Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

Zana 08:13, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539



____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 08:16, 29 maj 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
No widzę robota wre. Roślinki muszą się rozrosnąć i ładnie będzie. W razie czego przesadzania ciąg dalszy cię czeka ))
wątek ci pędzi jak pendolino. Ja na razie siedzę na tarasie i piję kawkę zastanawiając się nad umbrą którą kupiłam i tam gdzie chciałam nie psuje. Więc latam z nią po działce, zostawiam na dzień dwa i znów od nowa. Na dziś chwila odsapki i dzień dla dziecka. Miłego dzionka tobie też życzę.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zana 08:19, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Kasia miejsc do kopania jeszcze nie brakuje. Jak na razie na skarb nie trafiłam, ale kto wie... Do tej pory wykopuję głównie korzenie, jakieś słoiki (?), zardzewiałe gwoździe, które skrzętnie zbieram i upycham pod hortensjami, żeby były niebieskie (gdzieś na forum przeczytałam, że to podobno działa, kapsle, opakowanie po kremie Nivea sprzed iluś tam lat itp. Skobel stanowi dość ciekawy eksponat na tle tych wcześniej wymienionych.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 08:24, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Mirelka ja sama siebie też podziwiam z tym ryciem. Za różami rośnie magnolia. Nie wiem do końca czy mi się nie podoba, jak na razie mnie coś tam nie zadowala, może jak będzie dalsza część zrobiona i jak się rozrosną te róże i trawy. Zobaczymy. Szałwia tam nie może być, bo tam raczej półcień jest, za mało słońca. I tak ryzykuję tam z tymi różami, ale zachciało mi się na róże patrzeć siedząc sobie na tarasie, ha .
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 08:30, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Iwonka mam nadzieję, że jak się rozrosną i zakwitną to ujmą mnie za serce. Na razie przesadzać nie będę, tak się urobiłam, że ze dwa lata muszą tam rosnąć. A jeszcze pozostałe cztery sztuki do wsadzenia, brr...
Zajrzę do Ciebie później, zobaczę co z tą umbrą. Miłego dnia również życze. Ja dzisiaj już w Warszawie niestety, dziecię nasze dwunastoletnie absolutnie i kategorycznie nie chce jeździć na działkę. Nie ma tam kolegów i się nudzi, a w Warszawie są kumple, aktualnie rower itp. Więc wróciłam wczoraj po południu, wysprzątałam przynajmniej prawie gruntownie balkon i z przerażeniem patrzę ile mi tu jeszcze roślin do wsadzenia stoi.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 08:38, 29 maj 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Moj dzieć ostatnio mi wypomniał że bardziej się interesuję ogródkiem niż z nim bawię więc dla równowagi dziś dzień tylko dla niego. Zdjęć u mnie na razie nie ma. Czasu na wszystko brak bo w robocie zamieszanie a wieczorami sadziłam więc forum tylko rano przy kawie i bardziej doczytuję informacje niż piszę. Doba za krótka na wszystko.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
olga80 08:42, 29 maj 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Oj znam ból oczyszczania ziemi u mnie też pełno szkieł, żelastwa itp,plastików, worków itp. Jednak jak już wszystko oczyszczone a kwiaty na nowej rabacie cieszą to się zapomina o trudach. Arthur Bell lubi półcień.

Pozdrawiam
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Zana 08:47, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
A jadąc we czwartek rano na działkę samochodem wyładowanym worami z ziemią, różami, trawami, zawilcami bardzo się zdziwiłam, że otwarte jest małe centrum ogrodnicze, które mam po drodze (bo to przecież święto było). Oczywiście (ku rozpaczy mojego syna) nie mogłam sobie odmówić przyjemności szybkiego zerknięcia. No i wyszłam z trzema dzwonkami, które ostatecznie na razie znalazły miejsce przed rzeźbą, za różami Munstead Wood. Dzwonki planowałam przy żółtych różach przy tarasie, ale jak tam dojdą Lavender Ice to może byłoby za dużo tego dobrego.

Rzeźba z dzwonkami:


Dzwonki stoją jeszcze w doniczkach, po wkopaniu są ciut niżej. Wprawne oko dojrzy malutkie jeszcze Munstead Wood, sadzone w kwietniu z gołym korzeniem. Ale jedna z nich ma już osiem!! małych na razie pączków . A jeszcze tydzień temu w ogóle ich nie było widać i zastanawiałam się, czy w ogóle kwiaty w tym roku zobaczę. Drugi krzaczek trochę skromniej, bo cztery pączki, ale to chyba też nieźle.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
uziemiona 08:49, 29 maj 2016


Dołączył: 18 wrz 2015
Posty: 393
Witaj w bractwie taczkersów! A skobel mh -szkoda, że nie robiłam zdjęć wykopywanych skarbów.
Tak sobie myślałam, bo mam magnolię do posadzenia, czy nie dać jej towarzystwa róż. Madżenka ma też podsadzoną m różami. I niby rośliny mają inne wymagania, ale rosną pięknie.

Aniu zdjęcia miszczostwo, jak zwykle! A trawa z brylantami...
I klimacik.
____________________
Joanna nadmorski
Zana 08:52, 29 maj 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Tereniu mimo, że dzisiaj jeszcze czuję tę robotę w każdym miejscu ciała mego, to mam nadzieję, że te róże mi to wynagrodzą. W ubiegłym roku dostałam jakiejś zajawki na żółte róże przy tarasie i padło na Arthur Bell właśnie ze względu na to, że mogą rosnąć w półcieniu i podobno pięknie pachną. Przez zimę poczytałam sobie trochę o różach, naoglądałam się zdjęć i dzisiaj posadziłabym tam chyba inny kolor, inne ładniejsze róże, ale te kupiłam we wrześniu ubiegłego roku i na razie będą tam rosły (muszę działać w innych miejscach).
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies