Kilka różnych pod koniec lata. Miskantów nadal nie widać, werbena kładzie się na wszystkie strony, trochę chaosu się tam wkradło:
I na koniec tej historii zdjęcie z avatarka:
W tym roku okazało się, że straty na tej rabacie są spore: wszystkie cztery rachityczne ML, wszystkie turzyce, wszystkie żurawki, prawie wszystkie jeżówki. W zasadzie bez szwanku ocalały hortensje. Resztę muszę odtworzyć. Zastanawiam się czy te ML tam właściwie pasują. Jeżówki będą na pewno, turzycę zastąpiłam inną trawą, żurawki też już są nowe. Ale to już będą bieżące zdjęcia.
Za to mam srylion siewek werbeny