TESIU o kopytniku też jak najbardziej myślę-. Wiem, że to Twój bez mała znak rozpoznawczy! I nawet miałabym dla niego super cieniste miejsce, tylko że on nie bardzo chyba lubi kwaśną glebę. Nawet już myślałam, żeby go dać między hosty, ale jak one się rozrosną to kopytnika nie będzie w ogóle widać spod ich liści. Dodatkowo to jest bardzo wilgotna rabata, cały czas w cieniu. Ale jak mi napiszesz, że on by się tam nadawał to będę sadzić!

Kopytnik jak najbardziej do cienia i na wilgotną rabatę. Woli zasadową glebę, to fakt, ale to chyba nie oznacza, że na innej nie rośnie.

Zana, masz obawy, że uzależniasz się od O? Nie przejmuj się, każdy z nas tak ma..Mój eM z początku mruczał, że ciągle ogląda tylko moje plecy, bo siedzę z nosem przy monitorze, zresztą chyba już się na mnie napatrzył przez tyyyle lat... a on ślęczy na okrągło nad meczami w tv...Powiedziałam, że każdy ma swój "zielony świat" i tego się trzymajmy...

Anulka a co to za drzewko nad rzexba? Piekny pokroj.

Anula zapodaj jakieś nowe klimatyczne zdjęcia