Pytałaś u Iwonki jakie preparaty do róż - wstawiłam zdjęcia u Iwonki zajrzyj

Cudowny klimat robi ta rzeźba z magnolią - przeszłam przez cały wątek (ale pędzi) rabata z cienia i rabata pod ruderą baardzo mi sie podobają, dobór roślin i ich piękny zdrowy wygląd. Czekam, jak wszyscy na historie rzeźby

Napisałaś u mnie posta, czytam, patrzę, myślę i coś mi się nie zgadza z poprzednim Twoim postem u mnie. Aaa!! już wiem! Jest wątek Czyli jednak. Po tym jak zamieściłaś piękny avatrek a jednak nie wątek mogłam podejrzewać, że jesteś perfekcjonistką. I coś w tym jest. Lekko krytyczne podejście do przepięknych rabatek i roślinek i do tego zwlekanie z pokazaniem tego wyjątkowego zakątka. Ja też taka trochę jestem, a to straszne bo rzadko jestem tak na stówe zadowolona. Ale się uczę.

Ta rzeźba jest MEGA!! taką historię mieć w ogrodzie.. ile bym dała..
Będę po cichu podglądać

Twoje konwalniki to już dość pokaźne kępy, kurcze szkoda ich, bardzo mi się podobały, kupiłam trzy sadzonki małe i dzieliłam co roku, a jak już zdecydowałam że mi wystarczy i będą teraz przybierać na masie to wzięły i uschły

jeszcze o tojeści rozesłanej, byłam zafascynowana nią ... do czasu. Posadziłam między kulkami bukszpanowymi ładnie wyglądała ale w ciągu dwóch lat tak się rozrosła, że mam problem ją usunąć, wyrasta wszędzie, nawet gdzieś w środku bukszpanów, nie mówiąc o trawniku. Musisz pilnować i nie pozwolić jej się panoszyć, chyba że to miejsce gdzie może

hej hej
piękny zakątek
rzeźba mnie ujęła bardzo - ma w sobie to coś czego nie umiem okreslic i to mi się w niej podoba

zaznaczam

Patrzę na Twoją kamienną damę w kamiennym kręgu i nie rozumiem czemu chcesz te kamienie zasłaniać? Mi tam bardzo pasują - przynajmniej na zdjęciach, które pokazałaś. Tworzą nieodłączną całość z rzeźbą.

Pozdrawiam!

Aniu super klimat w tym Twoim ogrodzie. Taki trochę jak z zaczarowanej krainy Tak mi się kojarzy Super po prostu.

a mi się przypomniała lektura szkolna z ubiegłego roku "Tajemniczy ogród"

aż się zdublowałam

Zana napisał(a)

Na górze kręgu posadziłam w ubiegłym roku tojeść rozesłaną aurea. Kostrzewy są stare i w tym roku wyglądają masakrycznie. Kiedy je sadziłam wyobrażałam sobie, że będą się malowniczo zwieszać na kamienie. No cóż wtedy myślałam, że wszystkie trawy tak się przewieszają. Tak więc kostrzewy w tym roku będą wymienione na zieloną Hakonechloa. Ta się mam nadzieję przwiesi.

Jeżeli mówisz o tych kostrzewach co na tych fotach to ja chyba zgłupiałam.
Przecież one wyglądają zdrowo i super fajnie z tojeścią.

Nie zmieniałabym tego zestawienia. A jeśli chciałabyś coś bardziej długowiecznego i w niebieskim kolorze to może owies wieczniezielony.