Piekna ta rabata.





Aniu czy parzydło (bo to białe na zdjęciu to chyba ono) długo kwitnie?

Piękne te twoje pomyłki jeżówkowe. Ja teraz poluję na biało-zieloną pełną.

Aniu Magical Candle, ona u mnie rośnie w bardzo kiepskim miejscu, które teraz porządkuję. Sucho tam strasznie i ma niedobrą ziemię, tak więc nie jest zbyt okazała. Ale kwitnie bardzo ładnie, będę ją przesadzać i mam zamiar jej dopiero dogodzić:



Tak rozwijały się kwiatostany w ubiegłym roku, przez tę suszę były bardzo małe, ale mimo to miała ich sporo.

Przyszłam ją zobaczyć, bo jest w moim ogrodniczym dość ładna sadzonka

Ania z Malutkiego jeżówki są warte grzechu, ja na pewno będę jeszcze kupować

Jazzy takie udane pomyłki mi się nawet trafiły. Ale wszystkie jeżówki piękne są

Ania tę rabatę ruderową będę powiększać, bo tam już trochę tyły kipią na niej. To nie jest parzydło, to są białe tawułki arendsa Deutschland. Kwitną około dwóch tygodni.

Inka jak namierzysz to daj znać. Też chcę!

Kamilka mimo, że ona u mnie nie najlepiej wygląda, bo rośnie w kiepskiej ziemi i suchym miejscu, to widzę że ma potencjał. Ja dokupiłam w tym roku drugą na tę rabatę, ale jeszcze mała jest. Kwiaty są limonkowe, potem bieleją a pod koniec sezonu lekko różowieją.

Zana napisał(a)

Kamilka mimo, że ona u mnie nie najlepiej wygląda, bo rośnie w kiepskiej ziemi i suchym miejscu, to widzę że ma potencjał. Ja dokupiłam w tym roku drugą na tę rabatę, ale jeszcze mała jest. Kwiaty są limonkowe, potem bieleją a pod koniec sezonu lekko różowieją.

Może się mylę, ale chyba "testuje" ją także Modzanka i też jest zadowolona. Będę robiła w sumie trzy rabaty za domem, muszę się przygotować

Dzieki Anula za info o tawułkach A ta twoja pomarańczowa "pomyłka" to może Hot Papaya? Ja tez taką niechcący zakupiłam ...a potem w nastepnym roku dokupiłam jej towarzystwo Na stronie 13 mojego wątku jest jej jedna fotka.

Piękne zdjęcia, jak zwykle
Te jeżówki rewelacja, co to za dziwny kolor?

Jeżówki w Twoim wydaniu ach - jak ja uwielbiam Twoje zdjęcia Pełnych różowych jeżówek jest mnóstwo i trudno je zidentyfikować. Mam też jedną, którą kupiłam na ryneczku i nie wiem co to za odmiana. Ten Twój bladzioch jest śliczny.
Macham i czekam na następną ucztę dla oczu

Jeżówkowo piękne! Niekiedy pomyłki zakupowe dają lepszy efekt niż te przemyślane. U Ciebie rewelacja! Rozwary.... mam biały - sztuk jeden. Wplątał się w różę okrywową. Muszę go przesadzić