Siaka no jak się nie ma porządnie skomponowanych, skończonych rabat to się chociaż zdjęcia ma

Gosia jakie wyrzuty sumienia kobieto! Ty się ciesz, żeś się relaksowała

. Na tyrkę przyjdzie czas a na razie delektuj się jeszcze powakacyjnym błogostanem

. Fajnie, że już jesteś

.
Sylwia u Ciebie też piaszczyście? No to współczuję i też macham

. Bordowa wykładzina to na szczęście nie moje wykopalisko.
Kamila ten korzeń to na sto procent musi być od wiśni, która rosła niespełna metr dalej, ale w zeszłym roku eM ją wyciął. Tak więc raczej nic mnie w łeb nie walnie

.