A wiesz, że też myślałam o krwawniku, tylko że białym. Ale u mnie tam za mało słońca na krwawnik. Brudny róż chyba będzie pasował

https://www.ogrodowisko.pl/watek/6733-ogrod-z-rzezba?page=259
Pozytywna retrospekcja. Uwielbiam ten subtelny, nostalgiczny klimat Twojego ogrodu. Nazwałabym go SPOKÓJ

Czy ona ma jakieś imię.
To zjecie przenosi nas w czasie.

Gardener27 napisał(a)

U Kasi zawsze wiosna wcześnie przychodzi bo ogród założony na skarpie. U mnie też wiele cienistych zakątków przez co rośliny budzą się do życia dużo wolniej. Tiarellę podziel sobie po przekwitnięciu, moje karpy też już wiekowe i czas się z nimi zająć.
Nie wiem czy u Ciebie również ale zauważyłem że u mnie z każdy następnym sezonem jest coraz mniej czosnków główkowatych, w tym roku nie mam prawie w ogóle a była ich cała masa.

Zastanowiło mnie to, że Przemek napisał karpy.
Moja tiarella to raczej taka nieuporządkowana mieszanina odrostów. Ale ja mam inną odmianę, z zielonymi liści. Muszę się jeszcze przyjrzeć mojej jak pogoda się poprawi.
Czy u Ciebie Anula ta tiarella z ciemnymi liści ma rzeczywiście jakąś karpę?
Ja także w ubiegłym roku ciachnęłam jej liście, a w tym nie. I żałuję, że w tym roku tego nie zrobiłam.

U Ciebie zawsze inny wymiar inny świat mam takie hiacynty tulipki a nic nigdy nie wygląda nawet podobnie. Lubię tu posiedzieć (()

Ola gdybyś zobaczyła te moje wykopy i doły i rozgrzebane miejsca!

Iwonka/Figielka no dama w zasadzie nie ma imienia, mówimy na nią Lady.

Marysiu nie wiem czemu Przemek napisał o karpach. Moje tiarelle nie mają ciemnych liści, tak wyglądają te po zimie. Normalnie mają zielone liście z bordowym unerwieniem. Jak na razie teżadnych trochę żałuję, że nie ścięłam tych liściorów, bo jak na razie nie prezentują się zbyt ładnie. Zobaczymy co będzie dalej.

Jola swoje ogrody znamy na wylot, łącznie z ich niedoróbkami i mankamentami. U innych na zdjęciach widzimy często "odpowiednie" kadry i inaczej te widoki odbieramy. Ja na razie szerszych kadrów nie pokazuję, bo ogólnie wszystko razem nie za bardzo się prezentuje. Za mało mam zimozielonych, jak wchodzę do waszych ogrodów z bukszpanami, cisami itp., to łapię doła. Powoli będę coś dosadzać, żeby na wiosnę zanim ruszą byliny nie było tak łyso. No i krzewów tez mam za mało.

Figielka kiedyś tu konkurs był na imię dla damy-ale nie pamiętam jak się rozstrzygnął

Nie wiem nawet czy jej urodą nie fakt, że nie posiada imienia.
W końcu to tajemniczy ogród

Kasia konkurs miał być, ale w końcu jakoś się nie odbył. Może trzeba wrócić do tego pomysłu. A może masz rację, że taka bezimienna jest bardziej tajemnicza ta dama.

Cudowne hiacynty!

Anulka ślicznie jest