Myślę że każde prace wykonywane w ogrodach robi się po to by było piękniej więc tak na pewno będzie i w tej sytuacji Będziesz w Pęchcinie za tydzień?

Witam. Przyglądam się Twojej paprotce na hostowej. Planuję dosadzić brzozy i widziałam różne piny brzóz z paprociami właśnie. Na razie mocuję się ze swoimi myślami, ale może po Twoich zdjęciach się przekonam

Wczoraj miałam się przywitać ale mi prąd wyłączyli i nie zdążyłam
Przyszłam dzisiaj.
I ciekawa jestem nowej rabaty
Pozdrawiam

Anuś właśnie nie wiem czy będę. A tak miło wspominam ubiegłoroczne spotkanie. Bardzo chciałabym przyjechać, ale... nie będę tu pisać o co chodzi.

Martyna powiem Ci, że chyba bym się obawiała tego zestawienia, bo brzozy to pijaki a paprocie lubią chyba raczej wilgotno. Ja nie mam paproci przy brzozach (jeszcze!). Ale mam stare brzozy, na razie nieobsadzone, przyjdzie jednak czas, że będę przy nich też coś sadzić.

Patrycja serdecznie witam Cię u siebie i zapraszam. Ba, tej nowej rabaty to ja sama jestem ciekawa, jak to wyjdzie! W wyobraźnie mam takie piękne obrazki, ale rzeczywistość może okazać się inna...

Zana napisał(a)

Martyna powiem Ci, że chyba bym się obawiała tego zestawienia, bo brzozy to pijaki a paprocie lubią chyba raczej wilgotno. Ja nie mam paproci przy brzozach (jeszcze!). Ale mam stare brzozy, na razie nieobsadzone, przyjdzie jednak czas, że będę przy nich też coś sadzić.

Tak wiem o brzozie. Dlatego pewnie często sadzi się przy nich np.wrzosy. Pilnuję z wodą już jednego miejsca u siebie, gdzie brzozy rosną. Na tych paprociach jakoś szczególnie mi nie zależy (na razie), nawet nie wiedziałam, że one mają takie wymagania. Odpuszczę sobie.

Zana napisał(a)

Kamilka, ubiegłoroczne zbliżenia kwiatków kuklika Mai Tai:






W tym roku jest ich o wiele więcej, to w sobotę cyknę.

prawdziwe cudeńko

Właśnie chciałam cię podpytać, czy jedziesz... ja próbuję się jakoś wyrwać ale eM już mi dzień rozplanował...

Aniu, ten mój ciemnofioletowy rodek to Peter Alan i powiem Ci szczerze, że jak wrzucam nazwę w grafikę google, to mój jest taki jak te najciemniejsze jakie znajdziesz. Może dlatego, że w półcieniu?

Piękne zdjęcia, lubię to Twoje światło przenikające przez starodrzew

Martyna myślę, że spróbować można, jak podlewasz regularnie. Paprocie są piękne, czasami widzę jak w ogrodach rosną w pełnym słońcu, nie wiem czy ktoś o nie specjalnie dba.

Tereniu kukliki w tym roku to się rozszalały. Wstawię aktualne fotki.

Iwonka jednak nie pojadę.

Kasiu dziękuję. Petera Alana mam w głowi

Reniu też lubię, ale trochę tego cienia za dużo mam. Drzewa sąsiada bujnęły i znowu trochę mniej słońca, szczególnie tam gdzie mi zależy na nim, czyli dla róż.