Johanka to kurde dopiero kawałek tej demolki
Ania_T kochana, ja Cię bardzo dobrze rozumiem z tym zafiksowaniem. To fakt musisz sobie dać na luz trochę i wszystko poukładać. Adagio jest niskim miskantem, ok. 120 cm jak kwitnie, tak więc w pleckach placyku to faktycznie coś wyższego.
Rabata nazywa się pod ruderą, bo za płotem stoi najprawdziwsza rudera częściowo zawalonego domu dawnych mieszkańców sąsiedniej, aktualnie opuszczonej działki. Kiedyś pokazywałam zdjęcie, ale nie chcę teraz wstawiać. Raczej staram się unikać jej obrazu na fotkach. Drzewa to kupione w ubiegłym roku trzy Nigry. Wtedy byłam na nie zafiksowana, jednak dzisiaj wybrałabym na tę rabatę jakieś inne drzewa. Nigry ze swoim kolorem jednak nie najlepiej mi się tam komponują. Kombinuję czy ich gdzieś nie przesadzić, póki jeszcze dałoby radę to zrobić, ale nie mam koncepcji. Zanim się zdecyduję, to pewnie już będzie za późno, żeby je stamtąd ruszyć.
Przemku Chiny? A nie jądro Ziemi?

. Rośliny to pewnie będą jeszcze zmieniać konfigurację jak resztę rabaty przekopię. Już teraz widzę, że to nie będzie układ docelowy. Bierz się za cebulowe póki ciepło

. Bo potem będziesz sobie w brodę pluł, a szkoda koszulki