Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

Mary 21:38, 15 sie 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
Zana napisał(a)


Toszko droga, no wszelki duch....
Widzę, że mój całkiem luźny pomysł róż z paprociami znajduje coraz większe poparcie. Ha, może zrealizuję w przyszłości.
A skoro się u mnie ujawniłaś to nawiązując do rozmowy u Małgosi/Malgol o piachach, zobacz jaka u mnie "gleba", tu jest jakieś 5-7 cm czegoś lepszego pod trawnikiem a pod spodem czysto żółty piach, na zdjęciach i tak wygląda jakoś lepiej niż w realu. Jakoś nie mogę uwierzyć, że w tym piachu toczy się jakiekolwiek życie.





To nowy dół wykopany pod kolejną rabatę, ma ok. 40 cm głębokości. Na razie taki trochę kanciasty, ale kształt będzie skorygowany.

Anula. Z zazdrością patrzę na ten piaszczysty dołek. Czyściutko, żadnych śmieci i jeszcze pomocnika miałaś. Piękny jest.

Zana napisał(a)

Podobnie jak April nie kupuję ziemi w marketach. Zamawiam u producenta, ale sądząc po tym co napisała April, ma ona chyba lepsze źródło. Do tego daję obornik (prawdziwy), tak ok. worek (duży!) na 1m2, korę przekompostowaną też w ilości ok. worek na 1m2, mączkę bazaltową. Mam deficyt kompostu, pytałam u pobliskiego producenta, niestety sprzedają tylko firmom ogrodniczym. Na tę rabatę pójdzie cały wyprodukowany w tym roku kompost. Dodatkowo mam zamiar wrzucić tu zebrane jesienią liście brzozowe, przekopać i zostawić na zimę. Sadzenie dopiero w przyszłym roku.
Wszystkie zebrane w ubiegłym roku liście brzozowe poszły już na inne miejsca, a dębowe na rabatę z rodkami.
Za Twoje uwagi będę zobowiązana, chociaż staram się stosować do Twoich zaleceń, które wyczytuję w innych wątkach.

Uuuuffff, się rozpisałam...

Napiszesz mi na priv co to za źródła? Moje źródło ziemi (też producent) od ubiegłego roku odpowiada, że nie obsługują osób fizycznych, ale jakoś się udaje wynegocjować dostawy, bo o duże ilości chodzi i kupowałam już wcześniej. Ale największe doły są właśnie w tym tygodniu zasypywane i w przyszłości będę potrzebować mniejszych ilości. To już chyba nie przejdzie.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 21:49, 15 sie 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
Zana napisał(a)
Łucja no nie masz wyjścia z podgarycznikiem. Jak nie pogrzebiesz to nie wytępisz. Powodzenia.

Marysia ha, ja mam tam właśnie dwie rozplenice Hameln Gold. I to będzie fajne zestawienie u Ciebie, musisz pokazać. Ja osobiście jakoś nie mogę się do tej rozplenicy przekonać.

Kasia_CS tak, ta montana jest zdecydowanie za niska do Jewelek. Kurcze, ten carex Phoenix Green był do tych jeżówek idealny. No że też on nie zimuje, cholerka. Cały czas szukam czegoś niezawodnego o podobnym pokroju i wysokości. Jak coś namierzysz to daj znać.


Spróbuję zrobić fotkę jutro, ale nie wiem co z tego będzie, bo jeżówka została podzielona na części pierwsze więc nijak to nie wygląda.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Zana 22:05, 15 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Agatko kurcze, a ja myślałam że z tymi strong to z roku na rok będzie coraz lepiej z tym trzymaniem pionu. Moje mają czwarty sezon.

A ja to się właśnie zastanawiam jak Wy to robicie z tym przekopywaniem. No bo jak bym chciała to wszystko zadozować (czyli lepszą ziemię, obornik, kompost i korę) i tylko przekopać to poziom rabaty podniósłby mi się spokojnie o 20-30 cm. Ciągle mi to chodzi po głowie jak Wy to tylko przekopujecie bez usunięcia piachu i macie pożądany poziom rabaty.

Kasiu usiłowałam znaleźć paragon, ale gdzieś zaginął. Nie pamiętam ile kosztowała.

Johanka anabelki to bardzo odporne hortensje, więc jeżeli z powodu wiatru boisz się o czas zimowy, to nie masz się czego bać. Bzy koralowe to takie trochę podróbki klonów japońskich.

Iza jeżeli chodzi o fotki z Twojego ogrodu, to mogłabyś wrzucać codziennie. A cisów z hakone nie pokazałaś. Idę luknąć jeszcze raz za tą kombinacją, bo amok zachwytu tak mną zawładnął, że szczegółów nie pamiętam.


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 22:09, 15 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Marysiu no taaaak, na swój sposób dołek jest piękny. Śmieci to w nim jednak było sporo. Kiedy przyjechaliśmy dwa tygodnie temu, to wykopany był tylko kawałek, jakieś 2 m2, a obok poukładane około 15 flaszek po różnych trunkach, głównie tych mocniejszych. Dziadek nieźle kiedyś imprezował.
Priv Ci zaraz wyślę.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Mary 22:22, 15 sie 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
No tak, ja pamiętam, że pisałaś, że tam były flaszki. Ale jak były w całości to i tak super.

Wcześniej się zastanawiałaś, że jak tylko przekopiesz i dosypiesz dobroci to poziom Ci się podniesie.
Ale wystarczy przecież, aby były dużo flaszek albo innych cennych skarbów. Poziom Ci się obniży i będzie miejsce na dobroci. U mnie w każdym razie się obniża i to tak baaaaardzo.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Zana 22:25, 15 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
No tak Marysiu, tylko nie każdy ma takie "skarby" w ziemi jak my, a w szczególności Ty. Więc jak się nie ma tychże skarbów i dosypuje to chyba się podnosi? No tak na logikę...
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
tulucy 22:29, 15 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13218
Ja wczoraj robiłam odwrotnie, wykopywałam glinę i sypałam piaseczek
____________________
Łucja Nowe migawki
Zana 22:32, 15 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Łucja już kiedyś chyba przymierzałyśmy się do dealu? Piaseczek za glinę.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
tulucy 22:56, 15 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13218
Żebyś była po tej stronie rzeki, to już by było machniom
____________________
Łucja Nowe migawki
Mary 23:14, 15 sie 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3749
Zana napisał(a)
No tak Marysiu, tylko nie każdy ma takie "skarby" w ziemi jak my, a w szczególności Ty. Więc jak się nie ma tychże skarbów i dosypuje to chyba się podnosi? No tak na logikę...

Też mi się tak wydaje.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies