. To dla mnie największa nagroda, że tyle osób odwiedza mój wątek i lubi oglądać te moje fotki. I dlatego będę to robić dalej. I dalej będę walczyć z tym moim kawałkiem ziemi, żeby móc dostarczać Wam i sobie tej przyjemności. Dopóki będziecie mnie odwiedzać.
. A jak nie wyjdzie, no to przecież jasne, że to niepojętne uczennice jesteśmy.
, to ostatnio poszalałam zakupowo - nieogrodowo jesień idzie i zima i trza coś na grzbiet włożyć
.. No zaraz nocki będę musiała zarywać, jak nic.
. .
.
, do ogrodu się nie dało.... Buty, owszem kupiłam, i takie tam też, i wróciłam zmordowana, jakbym przekopała pół ogrodu co najmniej . Nienienie, nie przepadam za tym. No wiem, normalna nie jestem. Od urodzenia tak mam
ryj i walcz na tym swoim kawałeczku, a nam fotki pokazuj i pokazuj faktycznie pomyliłam te donice... buziaczki
