Piękna ta lawenda. Ona rośnie chyba przy różance. Mogłabyś Ana pokazać całą różankę? Masz takie cudne róże. I się zastanawiam przy okazji, co dosadzić do moich różyczek, aby nie było pusto ... Dziś kupiłam żółtą różę Belinda. A białą muszę zamówić z rosarium. Ta żółta niestety ma maleńkie pączki, ale krzaczki zdrowe. Z Chopina zrezygnowałam na razie. Robaczek pisał,że na tą rabatkę za wysokie by były.
oj nie pamiętam gdzie był kupowany, ale znalazłam producenta na allegro i robiłam projekt Oni byli gdzieś z okolic Golubia chyba. Przywieźli w częściach i zmontowali na miejscu.
A nawadnianie u mnie działa jak jest długo sucho.. każda sekcja kilka minut raz dziennie ,a raczej raz w nocy koło rana. Z powodów oszczędnościowych... podlewamy jak jest długotrwałą susza i wdać po trawniku, że już cierpi... wtedy kilka dni jest nawadniany. NIby jest komputer co sam sprawdza czy pada, czy nie.. ale .. za dużo by lać codziennie. To odpowiedz dla Madzen.. bo zapomnialam jej odpisać.. u siebie zapomnialam.. odpowiem u Ciebie I wstydu nei będzie że tak sknerzę na pielęgnację ogrodu Teraz Bozia mi go podlewa.. każda sekcja kilka godzin.. Widać, że Bozia nie ogrodnik...