Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Karabela 23:41, 02 lip 2014


Dołączył: 14 lip 2013
Posty: 1867
Ana a skad placyk zabaw? Potrzebuję podobny tylko znacznie mniejszy- drabinka, scianka i cos do bujania. Twoj wyglada stylowo....
____________________
Eksperymentarium
Iwk4 23:42, 02 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
ana_art napisał(a)
chyba nie pokazywałam mojej lawendy



Piękna ta lawenda. Ona rośnie chyba przy różance. Mogłabyś Ana pokazać całą różankę? Masz takie cudne róże. I się zastanawiam przy okazji, co dosadzić do moich różyczek, aby nie było pusto ... Dziś kupiłam żółtą różę Belinda. A białą muszę zamówić z rosarium. Ta żółta niestety ma maleńkie pączki, ale krzaczki zdrowe. Z Chopina zrezygnowałam na razie. Robaczek pisał,że na tą rabatkę za wysokie by były.
____________________
Ogródek Iwony II
ana_art 23:54, 02 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Karabela napisał(a)
Ana a skad placyk zabaw? Potrzebuję podobny tylko znacznie mniejszy- drabinka, scianka i cos do bujania. Twoj wyglada stylowo....
oj nie pamiętam gdzie był kupowany, ale znalazłam producenta na allegro i robiłam projekt Oni byli gdzieś z okolic Golubia chyba. Przywieźli w częściach i zmontowali na miejscu.
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Mala_Mi 00:11, 03 lip 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)
Wy się nie śmiejcie z mojego dżemu, bo ja mam w sumie 16 umberek jak mi wszystkie kiedyś obrodzą to na rynku będę sprzedawała. Tylko zastanawiam się czy one jadalne????

Daj np teściowej.. i będzie wiadomo

To żart...

A nawadnianie u mnie działa jak jest długo sucho.. każda sekcja kilka minut raz dziennie ,a raczej raz w nocy koło rana. Z powodów oszczędnościowych... podlewamy jak jest długotrwałą susza i wdać po trawniku, że już cierpi... wtedy kilka dni jest nawadniany. NIby jest komputer co sam sprawdza czy pada, czy nie.. ale .. za dużo by lać codziennie. To odpowiedz dla Madzen.. bo zapomnialam jej odpisać.. u siebie zapomnialam.. odpowiem u Ciebie I wstydu nei będzie że tak sknerzę na pielęgnację ogrodu Teraz Bozia mi go podlewa.. każda sekcja kilka godzin.. Widać, że Bozia nie ogrodnik...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kamajla 07:21, 03 lip 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Mala_Mi napisał(a)

Daj np teściowej.. i będzie wiadomo

To żart...

A nawadnianie u mnie działa jak jest długo sucho.. każda sekcja kilka minut raz dziennie ,a raczej raz w nocy koło rana. Z powodów oszczędnościowych... podlewamy jak jest długotrwałą susza i wdać po trawniku, że już cierpi... wtedy kilka dni jest nawadniany. NIby jest komputer co sam sprawdza czy pada, czy nie.. ale .. za dużo by lać codziennie. To odpowiedz dla Madzen.. bo zapomnialam jej odpisać.. u siebie zapomnialam.. odpowiem u Ciebie I wstydu nei będzie że tak sknerzę na pielęgnację ogrodu Teraz Bozia mi go podlewa.. każda sekcja kilka godzin.. Widać, że Bozia nie ogrodnik...


Dzięki za ten wpis, zwłaszcza ostatnie zdanie
____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
ana_art 08:21, 03 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Mala_Mi napisał(a)

Daj np teściowej.. i będzie wiadomo

To żart...

A nawadnianie u mnie działa jak jest długo sucho.. każda sekcja kilka minut raz dziennie ,a raczej raz w nocy koło rana. Z powodów oszczędnościowych... podlewamy jak jest długotrwałą susza i wdać po trawniku, że już cierpi... wtedy kilka dni jest nawadniany. NIby jest komputer co sam sprawdza czy pada, czy nie.. ale .. za dużo by lać codziennie. To odpowiedz dla Madzen.. bo zapomnialam jej odpisać.. u siebie zapomnialam.. odpowiem u Ciebie I wstydu nei będzie że tak sknerzę na pielęgnację ogrodu Teraz Bozia mi go podlewa.. każda sekcja kilka godzin.. Widać, że Bozia nie ogrodnik...

Piotr spróbował ze trzy dni temu... chodzi mówił że smakują jak wiśnie...

mój ogród ostatnio Bozia też niemiłosiernie podlewa... a ja o to nie prosiłam
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Iwk4 08:28, 03 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
A o moim ogródku zapomniała. Nie pamiętam, kiedy padało. A byłam grzeczna.
____________________
Ogródek Iwony II
ana_art 08:30, 03 lip 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Iwk4 napisał(a)
A o moim ogródku zapomniała. Nie pamiętam, kiedy padało. A byłam grzeczna.
bo to może za karę
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Gabrysia_ 08:46, 03 lip 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Ana...jak ja dawno u ciebie nie byłam,przedpłocie super,zajawka rabaty "zawijaskowej" śliczna,ciekawa jestem efektu końcowego
Buziam
____________________
Iwk4 08:50, 03 lip 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
ana_art napisał(a)
bo to może za karę
no właśnie pisze, ze grzeczna byłam.
A to może ten z dołu jakiś parasol rozłożył nad moim ogródkiem ?
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies