Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

LadyR 11:32, 28 wrz 2014


Dołączył: 12 lip 2014
Posty: 130
Muszę w tym miejscu nawiązać do szkółki państwa Szmitów. Spotkała mnie tam bardzo miła niespodzianka, bo poszukiwałam tam tej purpurowej tojeści, ale już jej nie było. Ja jak to ja powiedziałam szkoda, bo taką ładną zobaczyłam na forum. Pani mnie zapytała jakie forum. Gdy powiedziałam, że Ogrodowisko dostałam rabat na całe zakupy, czyli zapłaciłam po cenach hurtowych.
Oczywiście wpłynęło to na ilość roślinek, jakie kupiłam.
____________________
pozdrawiam Ania Jak to uporządkować?
ana_art 12:06, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Dorota123 napisał(a)
Witaj Aniu, Twój wątek często odwiedzam, śledzę zmiany i nieustannie podziwiam. Ogrom pracy za Tobą, ale efekt jest wspaniały. Myślę, że wcześniej nie robiłam u Ciebie wpisu, ale w innym wątku zaproponowałaś mi wiosną sadzonkę szałwi różowej z przedpłocia, a wpisu nie robiłam, bo są wątki, które mnie onieśmielają, a Twój do takich należy. Pięknie u Ciebie , miło się spaceruje po Twoim wątku. Pozdrawiam.

Dorotko muszę zatem wciągnąć Cię na listę wiosenną, niemniej jednak byłoby dobrze byś się przypomniała
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 12:13, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Anias napisał(a)
Mam pytanko, jak to jest z tymi trawami? bo patrzac na Twoje ogromne trawy juz się pogubiłam która jest która
Która rośnie najwieksza i najbardziej sie rozrasta ML? a potem która?
nie miałam nigdy traw, nie bardzo sie na tym znam a i powiem szczerze jakos nie do konca mi sie do tej pory podobały... no ale u Ciebie wszystko zmienia znaczenie! bukszpany, trawy, zurawki.. wszystko chcialaby się miec

Aniu trawy nadają niesamowitej lekkości w ogrodzie, trochę tajemniczości, fajnie można je łączyć z bylinami i inymi roślinami, są też mało obsługowe.
Jako, że mój ogród jest mały nie mogę pozwolić sobie na trawy giganty. Nie mniej jednak mam dużo traw w różnych wysokościach. Najwyższa u mnie to Giraffe rośnie pod 'altaną' ma około 2,4m jest wyprostowana, trochę niższe bo gdzieś w okolicach 2m mają Gracilimus i Zebrinus, kolejne w wysokości są Variegatus, Mornin Light, Cabaret.
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 12:15, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Marzena2007 napisał(a)


U mnie pissardi rosną jak szalone. W pobliskiej wsi widziałam szpaler cięty corocznie w geometryczny żywopłot, po prostu miodzio. Od roku tnę moje na wąsko aby się zagęszczały a za rok wyrównam sobie ich górę , bo już z drabiny nie sięgaliśmy, wreszcie mamy sprzęt z Lidla do cięcia żywopłotów na wysokosci. Wg mnie pissardi nie przycinane rozlażą sie i mają długie badyle. Aczkolwiek trzeba pamietac, że kwitną najlepiej na dwuletnich pędach, dlatego nie można przesadzić z cięciem.
Niecięte to piekne kuliste drzewka średniej wielkości ale dosyć rzadkie

Jest tak jak piszesz, po cięciu w czerwcu, ładnie się zagęściły, a te nowe pędy poszybowały na długość ponad metrową. W czerwcu będę cięła ponownie bo zależy mi by było bardziej zwarte
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 12:18, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Iwk4 napisał(a)

Ja też i mój też bez traw był Ale już nie jest.

Aniu, odpoczywasz dziś ?
Słonecznej niedzieli życzę

no niestety... wczorajszy dzień miałam bardzo intensywny poza domem, a potem jeszcze intensywniejszą noc z chorym dzieckiem...głowa mi pęka
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 12:22, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
anna_pisalska napisał(a)


Szkółka Państwa Szmit to zupełnie inna bajka Zawsze z przyjemnością odwiedzam i wracam. Jednak mimo wszystko, wspieram ODR Szepietowo od czasu do czasu Nie zawsze producenci są sprzedawcami Musimy wybaczyć.



Oczywiście masz racje, ale nie potrzebuję w tej chwili już roślin więc 'szkoda' mi czasu na Szepietowo
Moim zdaniem jeśli ktoś wystawia się na targach (jakichkolwiek) to reprezentuje firmę, a jeżeli reprezentuje firmę to powinien wiedzieć co sprzedaje. Często wystawiamy się na targach i nie wyobrażam sobie by 'postawić' na stoisku kogoś kto nie wie co sprzedaje... no ale to moje zdanie















____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 12:23, 28 wrz 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
LadyR napisał(a)
Muszę w tym miejscu nawiązać do szkółki państwa Szmitów. Spotkała mnie tam bardzo miła niespodzianka, bo poszukiwałam tam tej purpurowej tojeści, ale już jej nie było. Ja jak to ja powiedziałam szkoda, bo taką ładną zobaczyłam na forum. Pani mnie zapytała jakie forum. Gdy powiedziałam, że Ogrodowisko dostałam rabat na całe zakupy, czyli zapłaciłam po cenach hurtowych.
Oczywiście wpłynęło to na ilość roślinek, jakie kupiłam.

Aniu bo to fajni ludzie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
waldek727 12:34, 28 wrz 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Marzena2007 napisała:
U mnie pissardi rosną jak szalone. W pobliskiej wsi widziałam szpaler cięty corocznie w geometryczny żywopłot, po prostu miodzio.

Ja zastanawiając się nad tłem dla roślin pomijając liguster zakładając żywopłot brałem pod uwagę grab, buk i wiąz.
Ostatecznie na swojej wsi zrobiłem szpaler z...

...Prunus cerasifera ,,Pissardii"
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Iwk4 13:35, 28 wrz 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
waldek727 napisał(a)
Marzena2007 napisała:

Ja zastanawiając się nad tłem dla roślin pomijając liguster zakładając żywopłot brałem pod uwagę grab, buk i wiąz.
Ostatecznie na swojej wsi zrobiłem szpaler z...

...Prunus cerasifera ,,Pissardii"

Waldku, myślę ze nadeszła pora, abyś założył swój watek. Łatwiej byłoby rozmawiać z Toba, łatwiej byłoby ci wspierać się własnymi fotkami. Obecnie takie gościnne występy utrudniają relacje. Pozdrawiam.
____________________
Ogródek Iwony II
MiraR 13:54, 28 wrz 2014

Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 624
ana_art napisał(a)

Aniu trawy nadają niesamowitej lekkości w ogrodzie, trochę tajemniczości, fajnie można je łączyć z bylinami i inymi roślinami, są też mało obsługowe.
Jako, że mój ogród jest mały nie mogę pozwolić sobie na trawy giganty. Nie mniej jednak mam dużo traw w różnych wysokościach. Najwyższa u mnie to Giraffe rośnie pod 'altaną' ma około 2,4m jest wyprostowana, trochę niższe bo gdzieś w okolicach 2m mają Gracilimus i Zebrinus, kolejne w wysokości są Variegatus, Mornin Light, Cabaret.

Witaj
Doczytałam,że trawy są mało obsługowe.Nie mam ich wiele bo dopiero zaczynam ten temat.Ale z tego co wiem to jednak wymagają nakładu pracy i poświęcenia chociażby wiosenne cięcie.Jest na tyle uciążliwe jeśli chodzi o miskanty,rozplenice bo jednak źdźbła są twarde i trzeba je ściąć.Fajnie jak ktoś ma nożyce elektryczne to upora się raz,dwa ale jeśli sekatorem to już gorzej no i jeśli ma się ich więcej oczywiście.A dzielenie ich? Toż to mordęga,samemu nie da się rady wykopać takiej karpy i jeszcze to podzielić. Czym swoje wiosną przycinasz? Czy już je dzieliłaś?
Jeśli chodzi o przygotowanie do zimy to pstryczek,raz dwa się pozawiązuje ale z wiosennym cięciem już jest zdecydowanie gorzej a z podziałek karp to zdecydowanie ciężko więc nie są takie małoobsługowe.Moja koleżanka dzieliła karpę kilkuletniego miskanta,widziałam,że dwóch chłopów rosłych jak dęby miało problem wyciągnąć karpę z dołu.Piłą motorową dzielili bo niczym innym nie dało rady,siekiera byłą za słaba
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies