Mialam jechać po ziemię do ogrodu, ale leje niemiłosiernie i nie mam natchnienia . Wczoraj rano jak jeszcze była ładna pogoda robiłam zdjęcia, przyszła burza grad i czerwone tulipanki nie maja prawie platków... z jednej strony to dobrze bo czekalam aż przekwitną by rabatę przerabiać.
Na pożegnanie czerwonych tulipanów...

i moja ulubiona różowa rabata

a na białej jedne przekwitły inne jeszcze w pąkach

Aniu, fajne miałyście spotkanie świetne z was dziewczyny, a pogodę miałyście wymarzoną i jak słyszę coś poszalałaś i masz nowe dobrodziejstwa do sadzenia

Taki tulipanowy szał u Ciebie, a martwiłaś się, że u innych już są, a u Ciebie się nie pokazują. No to dopiero dały pokaz

Posadzone?

Joanka napisał(a)

Posadzone?

ależ skąd... wczoraj wieczorem wykopalam cisy, a dzisiaj od rana padało, teraz wyszlo słańce a ja muszę jechać do taty na urodziny bo też majowy

Wszytskiego najlepszego dla Taty

ana_art napisał(a)

i moja ulubiona różowa rabata

no proszę, ja myślałam, ze to ciąg dalszy u Schmitów, a to Ani łany tulipanowe