Buuuuuu!!!!!

jak żyć... Ana... jak żyć.... kiedy katujesz mnie takimi widokami dokładnie wtedy, kiedy pokazuję puste smutne, deszczowe rabaty.... Ech.... nacieszę oko, narysuję w głowie, a za rok na pewno co nieco już będzie i u mnie.
Czy Ty też kompostujesz u siebie ściagnięta darń i zielone odpadki?