Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

BEATA_S 07:12, 09 paź 2013


Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 2123
Piękny ogród! Podziwiam nieustannie Aniu ten pomysł Agnieszki z donicami jest lux! Jakieś wysokie, ale dość płaskie donice byłyby świetnym rozwiązaniem

Ale z drugiej strony.....Twój ogród jest tak piękny z każdej strony, że może zostawić tę stronę tak jak jest. Zawsze to jakiś taki "oddech". A przecież stamtąd i tak widać że jest cudownie
____________________
Eksperymenty ogrodowe Beaty
Madzenka 07:42, 09 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Krasnal u Anny w ogrodzie, to byłby dopiero ART
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
brzydula 09:01, 09 paź 2013

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
Aniu, Twoje hortki, jaka to odmiana ta przy płocie obok ???
ana_art 09:05, 09 paź 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Myślałam o donicach już wcześniej, ale musiałyby byc chyba na kółkach i nie wiem czy M jak by je odsuwał dla szambiarki by mnie nie wykloł Jak facet wjeżdża szambiaro to mieści się na styk...
zostaje mi bluszcz posadzony na działce sąsiada i przeciągnięty 'ukradkiem' dołem Pomysł Marty -thaaaanks. Tylko co będzie jak on się rozrośnie a sąsiad stwierdzi że mu przeszkadza.... wiecie jacy są ludzie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 09:15, 09 paź 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
brzydula napisał(a)
Aniu, Twoje hortki, jaka to odmiana ta przy płocie obok ???
limelight
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Zielona 10:46, 09 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
ana_art napisał(a)
Myślałam o donicach już wcześniej, ale musiałyby byc chyba na kółkach i nie wiem czy M jak by je odsuwał dla szambiarki by mnie nie wykloł Jak facet wjeżdża szambiaro to mieści się na styk...
zostaje mi bluszcz posadzony na działce sąsiada i przeciągnięty 'ukradkiem' dołem Pomysł Marty -thaaaanks. Tylko co będzie jak on się rozrośnie a sąsiad stwierdzi że mu przeszkadza.... wiecie jacy są ludzie

Nie myśl co będzie, skoro sąsiada tam na razie ni ma A nie wydaje Ci się, że taki bluszcz to idealna baza? Ciąć go możesz przy samym płocie - będzie tylko zieloną ścianą. A jeśli jednak sąsiad uzna, że lepszy będzie widok na Twoje szambo... no to trudno. Bluszcz nie kosztuje tyle, żebyś płakała z powodu finansowych strat, a sąsiad z czasem i tak uzna, że Ty nic nie posadzisz, więc on będzie musiał... i tak dorobisz się pewnie szpaleru smaragdów przytulonych do Twojej siatki Ot, moja teoria Zrobię Tobie dzisiaj fotki mojego. Wczoraj wsadzałam kolejne bluszczowe pędy za borówkami. To na razie patyki, ale rosną szybko, a posadzone gęsto za rok-dwa pokryją większość siatki. Działaj. A ja się uprzesz, że nie masz skąd wykopać bluszczu - ja Tobie podeślę - mam produkcję dzięki Sąsiadce, która posadziła 8 lat temu obok mnie. Wyrywam prosto z ziemi już z korzonkami. Wtykam /dosłownie!/ pod płotem i czekam
Zielona 10:58, 09 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Wklejam. Jak obejrzysz - usunę.

Edycja: usuwam fotki.

Tak wyglądają pojedyncze bluszcze "wetknięte" w ziemię tuż przy siatce.

Tak wygląda moja produkcja sadzonek


A tak wygląda brzózka, o którą pytałaś:
ewa004 12:46, 09 paź 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Aniu jak byś potrzebowała dużo bluszczu to daj znać ,wyślę ci
Na wiosnę burzę gospodarczy ,tam cała ściana porośnięta jest bluszczem ,dużo go ...bardzo dużo
Z przyjemnością ci oddam
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Zielona 13:09, 09 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
ewa004 napisał(a)
,dużo go ...bardzo dużo
Z przyjemnością ci oddam
No widzisz, Ana Już na wiosnę pół płotu będzie zielone. Przygarnij bluszcz od Ewy i będzie super. Ja do donic tarasowych jako dodatek wrzuciłam bluszcz bez korzeni i wczoraj wyrzucając jednoroczne, bluszcz wsadziłam pod płot - pięknie się ukorzenił i rozrósł przez 3 miesiące
Margarete 14:34, 09 paź 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Zielona napisał(a)
Wklejam. Jak obejrzysz - usunę.

Tak wyglądają pojedyncze bluszcze "wetknięte" w ziemię tuż przy siatce.


Tak wygląda moja produkcja sadzonek



Marto a nie przemarza ci ten bluszcz na siatce ? ja w tym roku swoja siatke tez obsadziłam i jeszcze mam do obsadzenia ale spotkałam sie z opinia że bluszcz ( ten zimozielony) przemarza w czasie ostrych zim jesli jest na metlowej podporze, że nie przemarza gdy pnie sie po murze .... a jakie twoje doswiadczenia w tej sprawie ?
Przepraszam Aneto że na twoim wątku pytam...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies