A to opróżniona rabata z probnie wsadzonymi buksami w donicach. Przy okazji rabacie dostało się trochę wiecej miejsca - mniej wiecej tyle co od lezacego szmurka, ktorym zaznaczyłam rzeczkę szafirków

Widok z mieszkania

z boku, czyli taki jak z tarasu

i od strony ogródka


uklad buksow do zmiany - nie zdazylam polatac z doniczkami bo deszcz mnie przegonił. jest jeszcze opcja dokupienia tuj danica

Czy możesz spytac mamy co to za kfiatek, dostałam go wczoraj w bukiecie i baardzo mi się podoba

Basiula, dziękuję że się przymierzyłaś do mojej rabatki!! W tą stronę mogę powiększyć , tylko szafirki z krawędzi bym chyba musiała przenieść. A może właśnie zostawić, to coś by je potem przykryło.

Płożący jałowiec przyrasta tak wolno i jest pupilkiem eMa, więc kochana.. chyba zostanie. Na szczęście ma ładne limonkowe przyrosty. Cała reszta wypełniaczy typu lepnica, karmnik, przetacznik robią wypad.

Żółte to jakaś konkretna trawka w Twojej głowie? Tak w ogóle to przez myśl jeszcze mi przeszły jakieś małe hortki typu little lime albo bobo, tylko czy one mają szansę na takie patelni totalnej.

To czarnuszka jeśli jeszcze nikt nie odpowiedział...
zaległości jakieś mam wielkie

Lilie boskie

Kasiu - ja bym dała te większe kulki bardziej do środka, a te mniejsze bardziej na zewnątrz. na ostatnim zdj widać jak ta mała ginie za tą dużą.

dodatkowo postarałabym się aby to był taki zorganizowany bałagan, czyli te kulki niby luzem, ale jednak po jakiś liniach poprowadzone. Kiedyś zakładałam kulkowisko i też parę ustawien miałam, aż w koncu przypadkiem wpadłam na takie ustawienia niby rozrzut a po liniach jednak.

Kasiu, a może stipa?? fajnie nadawałaby lekkości... wiem że trudno czasem ją utrzymać ale niektórym się udaje...
ewentualnie jakiś carex kępiasty, może Bronze Form??

A przetacznik jeśli nikt nie przygarnie to ja mogę

Dodam jeszcze że jedną Danicę to bym dosadziła tam gdzie taka luka jest...