Natka na filmiku ta Pani (sposób bycia mnie drażni) ma taki magiczny z dodatkową opcją. Mój nie ma ruchomej rączki. Mi on ziemi nie wyciąga dlatego myślałam, że jest jakiś specjalny sposób jego używania, którego nie odkryłam...

Anetko no właśnie mój tak nie działa, nie ma tego dodatkowego czegoś w rączce. Przynajmniej wiosna nie działał ale kto wie- może się naprawił

Asiu gdybyś Ty wiedziała ile ja mam w domu rzeczy, których nie potrafię używać

Martuś, a może jak włożysz to zrób nim obrót, może wtedy wyjdzie z ziemią

E tam, Marta Pani wymiata, niemogłam przestać się z niej śmiać, ale drugiego filmiku z nią bym nie obejrzała, bo ja wstydze się za ludzi

U mnie nie wyciągał tylko jak było za sucho i piach się robił. A taką bardziej zbitą, spokojnie ciągnie, aż później muszę pomagać żeby wyszło.


Matko, jak to wszystko brzmi. Po tych kulkach, to już i mi zaczęło sie kojarzyć..

Marti, spoko, nie jesteś sama Długo w sklepie oglądałam to ustrojstwo do sadzenia cebul i nie odkryłam jak się tego używa, w efekcie nie kupiłam

Skoro tak mówicie, to będę obracała i ciągła
Praktyka czyni mistrza
Alu dam Ci znać, czy opanowałam tę ciężką sztukę

Ps. Niektóre dziewczyny już sądzą cebulki, podobno miał być październik a nawet listopad...???

asiak napisał(a)

Aniu, no wiesz co?

na tym forum nic mnie już nie zdziwi

Makusia napisał(a)

Coś mi się zdaje, że Ania czytała dzisiaj o kulkach gejszy i balonikach urodzinowych

dokładnie