Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

hindsight 22:04, 21 wrz 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
A może przed półką cisy innej odmiany, baccata ma brązowawe przyrosty. Prowadzone nisko odcinałyby się i wysokością i kolorem. Albo jakieś Summergold żółtawe.

____________________
Dominika Ogród do przeróbki
OlgaKol 22:36, 21 wrz 2016


Dołączył: 10 maj 2015
Posty: 580
Przykład rabaty z brzozami

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2587-ogrod-sylwii-od-poczatku-czii?page=1086

____________________
Olga Maniak w ogrodzie
Makusia 23:04, 21 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Brzozowa u Sylwi jest piękna!!! Mój Żon się zachwycił! Myślałam tylko, że trochę rzadziej powinny być posadzone. Tak gęsto wyglądają prześlicznie tylko czy nie będą sobie przeszkadzać??
Co tam jest oprócz brzoz? Trawy jakieś, jeżówki widzę...

Toszka nawodnienia na półce nie będzie ale mi podlewanie nie przeszkadza- sprawia mi przyjemność wręcz.

Mi te brzozy w duszy grają. I lawenda też mi mimo wszystko gra...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
wiklasia 23:20, 21 wrz 2016


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
To ja w sprawie lawendy - moje krzaczory 8-letnie mimo, że co sezon cięte jak panbocekprzykazał to jednak zdominowały totalnie rabatę. A mam ich raptem 5 szt. Więc z rozwagą dobierz odmianę (może są jakieś mniej nachalne odmiany?).

25 cm to nie tak dużo. Myślałam, że jest więcej - ot, złudzenie optyczne.
Mnie się podoba wizja roztaczana przez Hanię - berberysy kolumnowe wśród traw. Trochę ciemnej zieleni, burgundowych żurawek i ja bym wzdychała z zachwytu.

I pomysł Toszki też kupuję, by przed murkiem coś posadzić; będzie można "wyrównać" owal koła lub jak kto woli - "wyprostować" falę murku.

Nasadzenia punktowe, plamami - dla mnie w przypadku tej rabaty ciekawsze niż sadzenie wzdłuż linii.

To tyle. Napisała to ta, która odzywać się na tematy ogrodowo-projektowe nie powinna.
Ale nie umiem się ugryźć w język tak na zawołanie.
____________________
Wiklasia Jak feniks z popiołów
makadamia 07:56, 22 wrz 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
To będą takie luźne dywagacje - proszę nie traktować moich uwag jako poważnych propozycji podpartych gruntowną wiedzą i doświadczeniem

Zasadniczym celem jest "schowanie" tego murka, tak?

W takim razie pociągnęłabym na półce hortensje z rabaty obok, żeby była ciągłość nasadzeń.
Podoba mi się też pomysł Nett, żeby jedno drzewko posadzić na lewo od półki.
Tylko - brzozy piękne, gdyby urosły tak, jak u Sylwii, byłyby super. Ale czy one nie urosną większe? Czy nie zdominują tej półki za parę lat? (powiedziała ta, co wszędzie by wciskała "duże drzewa").
Może jedna brzoza jako akcent pionowy, dwa mniejsze drzewa na półce i jedno z boku? U Nett Toszka polecała jakiegoś jarząba - może jego?
Albo alternatywa: wysoka brzoza przy półce, a jarząby na półce - wtedy różnica wysokości zniknie.

Podoba mi się też pomysł żeby pod półką, tam gdzie rabata, dać jakieś zimozielone krzaczki, kulki czy cuś, żeby zasłonić trochę ten murek. Cis byłby super, tylko z daleka od hortensji.

Nie za bardzo podoba mi się za to pomysł, żeby posadzić coś po całości murku. Tak jak jest teraz, to murek przecina kółko i wygląda to na zabieg celowy. Jak się podsadzi murek po całości, to zaburzy się linia koła i będzie wyglądało jak błąd w projektowaniu. Tak mi się wydaje.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 08:08, 22 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kochane, proponując nasadzenia na półkę uwzględnijcie całość frontu, bo misz masz nam wyjdzie.

Jeśli brzozy to tym razem tylko rasowe - 'Doorenbos'. Pniami rozświetlą zakątek i nie rosną tak ekspresowo jak "normalne".
W przyszłości zacienią tą część ogrodu.
Póki młode to lawenda może rosnąć, jednak trzeba mieć alternatywę na przyszłość.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Constans 08:37, 22 wrz 2016


Dołączył: 02 wrz 2016
Posty: 735
A tego murku to nie można zasłonić czymś zwisającym? Posadzić coś przy samym brzegu murku i niech sobie opada na ziemię...
____________________
Ania Z motyką na słońce
Constans 08:38, 22 wrz 2016


Dołączył: 02 wrz 2016
Posty: 735
Witam się kawowo, poza tym
____________________
Ania Z motyką na słońce
Makusia 08:51, 22 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Ło Matko
Uwielbiam Wasze dyskusje, choć dotyczą mojej posesji, a zatem powinnam się w tym odnajdywać najlepiej, to jednak się gubię.

Powiem tak: (i spróbuję, żeby to było zrozumiałe). Mam kilkadziesiąt sadzonek lawendy kupionych wczesnym latem. Nie wyrzucę ich. Oczywiście mogę nimi zagospodarować coś innego. Jeżeli brzozy nadają się na półkę pod względem zapewnienia im warunków "klimatycznych", to chciałabym brzozy- właśnie te doorenbosy. Lubię brzozy ogólnie, a te rasowe są prześliczne. Zdaję sobie sprawę, że iglaste nie łysieją na zimę, i dają efekt cały rok, ale wolę brzozy.

Murek- nie chcę go zasłaniać, a jedynie zatuszować. Na hortensjowej, zanim powstała, w samym rogu wsadziłam bluszcz. Ślicznie rośnie, więc może jego po murku puścić- będzie nieregularny, optycznie zniweluje jego "rozmiary"?
Drzewo z boku jeszcze na hortensjowej mi nie pasuje- ale wiecie- mi wiele rzeczy pasuje, które pasujące nie są, i wiele nie pasuje, które pasować powinny

Nie wiem dlaczego, ale nie przeszkadza mi różnica poziomów (w sensie, że brzozy na półce jeszcze ją "wyniosą" w stosunku do reszty frontu). Obecnie na półce są niskie nasadzenia i wygląda to "o tak o". Skoro półka jest i jest wyniesiona, to może właśnie pójść w stronę tego, że taki był zamysł i jeszcze bardziej poziomem oddzielić półkę od reszty właśnie wyższymi drzewami i nasadzeniami, zamiast próbować ją "zrównać" z resztą frontu?

Dziewczyny ja chcę już robić ogród "docelowo" -nie na sezon. Jeśli wydatkuję nie małą kasę na drzewa, to nie chcę mieć poczucia, że one tak jak pięść do oka. Drzewa trochę ciężko zagospodarować w inne miejsce i nie są to róże po 4,99 zł/sztuka. (nie obrażając róż).

Chyba przestało być jasno...

Nie upieram się przy brzozach, ale mnie rajcują.
Nie chcę na siłę zasłaniać murku, ale mogę go zamaskować.
Chcę lawendę na półce, ale nie jest to oblig, tylko nie chcę jej wyrzucać- chcę mieć pewność, że włos jej z głowy nie spadnie

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
ren133 08:51, 22 wrz 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Moim zdaniem drzewa na półkę to zbyt masywne nasadzenia ... może jedno nie za duże np klon palmowy. Chociaż lawenda też fajnie tam zagra ... niech ona tylko się rozrośnie, z tyłu kule + trawy.
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies