Anulko Anulko, ja nie śpię, pracuję w pocie czoła

nareszcie ciepło i wiele godzin dziennie spędzamy na ogrodzie

a tu jeszcze robota w domu i moje 'prace ręczne"...ale uwielbiam mieć tak zajęty dzień
zdjęć jak na lekarstwo, nadrobię, ale wstawię Wam moje krokusiki, bo cieszyły oczy dość długo, choć dziś już pokładają główki...ale lada moment będą żonkile, tulipany, hiacynty, kwitnące śliwy wiśniowe i tawuła...wszystko puszcza listki, pączki, kwiaty...wyłazi z ziemi, zielenieje...chce się żyć
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana -
Ogród Any