Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)

Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:)

Ana 10:31, 08 lip 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Anula, a czym nawozisz róże??

Justyna, u mnie na tarasie gorąco i slonecznie, prędzej z przesuszeniem mam problem, i teraz jak pada to je wystawiam i deszcz podlewa
ale fakt, jedna pelargonia została zaatakowana przez grzyba, teraz próbuję ją ratować i muszę przesadzić do nowej ziemi - ale to moja wina, bo niechcacy keramzytem przytkałam otwór odpływowy no i za mocno podlałam

Anula - przepisik ze stronki www.mojewypieki.blox.pl biorę stamtąd większość przepisów na wypieki:



Ja troszkę go zmodyfikowałam - pomieszałam makę pszenną z orkiszową i dałam brązowy cukier (ale ja zawsze tak robię), no i nie miałam samych migdałów, więc dałam mix bakalii (migdały, dynia, slonecznik, rodzynki) i troszkę posiekanych moreli suszonych

Ja uwielbiam domowe biscotti i od czasu kiedy zaczęłam je piec nie kupuję już strasznie drogich włoskich cantuccini

____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Ana 10:40, 08 lip 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Aga witaj
moje mieczyki dopiero pokazują nieśmiało łodyzki - z 20 szt wyszły 3, myslę, że ruszą na dobre za tydzień, dwa dopiero...

Anula - no wlaśnie taki mam plan, żeby w tym roku się przylożyć i zrobić jak najwięcej, a potem "tylko" tego doglądać. I z tego powodu robimy w ogrodzie co dzień, ja na drzemce Antona, M po pracy
A Twój ogród jest już taki wypielęgnowany! Zaglądam regularnie
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
anula_wn 10:45, 08 lip 2011


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
dzięki Ana za przepisik i komplement . Mojemu ogrodowi jeszcze wieeele brakuje, ale pomalutku - wrzuciłam na luz i staram się nie stresować! Róże nawożę różnie.... obornikiem, biponem do róż (rozpuszczalnym, bo Danusia mówi, że szybciej roślinka czerpie niż z granulek) i magiczną siłą raz na jakiś czas. Ale raz w tygodniu muszą dostac jeść

To wieczorem piekę biskotti!!!!
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Ana 11:49, 08 lip 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
no to będzie pysznie

Jak tak dalej pójdzie to półek w garażu mi braknie na akcesoria ogrodowe i te wszystkie nawozy
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Ana 11:52, 08 lip 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808

http://mojewypieki.blox.pl/2009/06/Biscotti-z-migdalami-i-morela.html




BISCOTTI Z MIGDAŁAMI I MORELĄ

Składniki:

•1 duże jajko
•90 g drobnego cukru
•1 szklanka mąki pszennej
•pół łyżeczki proszku do pieczenia
•1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub z migdałów, jak wolicie)
•100 g całych, obranych migdałów
•70 g drobno posiekanej suszonej moreli


Jajko ubić mikserem razem z cukrem (bez rozdzielania na białko i żółtko). Dodać ekstrakt, mąkę wymieszaną z proszkiem, wsypać migdały, morelę, wymieszać.

Obsypując dłonie mąką uformować w podłużny chlebek o długości około 20 cm. Ułożyć na blaszce oprószonej mąką (ciasto będzie lepiące). Piec w temperaturze 175ºC przez 25 minut, aż będzie złotobrązowe i twardsze. Wyjąć, ostudzić.

Po wystudzeniu pokroić go nożem z piłką na 1 cm kromeczki, na ukos. Ułożyć je na blaszce (poziomo) i podpiekać, aż wyschną i zrobią się chrupiące (odwaracając w połowie pieczenia na drugą stronę), przez około 15 minut w temperaturze 180ºC.

Z przepisu otrzymamy około 15 biscotti, które można długo przechowywać w szczelnym pojemniku.


____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Sebek 12:53, 08 lip 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
to niżej już poprawne
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Sebek 12:55, 08 lip 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Ana napisał(a)
Wczorajsze kwiatki tarasowe, dziś już ulewa - zdążyliśmy z Antonem wrócić ze spaceru

Moja przygarnięta supermarketowa bugenwilla-sierotka ma nowe przyrosty i zaczyna delikatnie kwitnąć w sąsiedztwie pelargonii




Piękna ta pelargonia, w tym roku mam ich trochę więcej i w sumie te stojące dopiero teraz się rozkręcają
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Ana 14:41, 08 lip 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
No właśnie Sebciu ta kwitnie pięknie, a ta w drugiej skrzynce zalana i próbuję ją reanimować

no dobra, nie ma leniuchowania.
W przerwie między ulewami wykopałam następna różankę i patio Tzn. skończyłam w deszczu, trochu mi zimno teraz Ten kawałek co został - to będzie oczywiście patio z kostki (szumnie powiedziane patio - no ale leżaczek i stolik na gazetkę się zmieści)







Miedzy tymi różankami stanie ławeczka oczywiście, jeszcze muszę pod nią wykopać miejsce (będzie zwirek), a po bokach duże donice z kwiatami.

____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
inya 14:45, 08 lip 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 140
Ale będzie cudnie
____________________
Marta - mój Diamentowy ogród :)
Ana 14:45, 08 lip 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
I jeszcze troszku tarasowych piękności

uwielbiam gerbery i jakiś czas temu, wczesną wiosną kupowałam je sobie na stół do domu - wolę w doniczce niż cięte. no ale przekwitły i zrobiły się brzydkie, zostały same pożółkłe liście. Przesadziłam je do nowych donic, wystawiłam na taras i zagroziłam, że jak nie odbiją to wyrzucę, a potem czule poprosiłam o nowe kwiatki

i mam zakwitły wszystkie



Heliotrop też po oberwaniu przekwitłych kwiatostanów i odżywieniu florowitem pięknie zakwita na nowo



____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies