Byłam i na grzybach i u pana Krasia, pięknie! I żurawie widziałam/słyszałam. Dziękuję za tropy szkółkarskie. I muszę wrócić jeszcze raz nad te jesienne stawy.
Drobnym drukiem jest tylko to: Nie stosować do skór, na niezabezpieczonych powierzchniach drewnianych, niepolerowanym marmurze i granicie. A granit na blacie jest polerowany. Stosuję dwa lata i nie mam problemu. Ale może wypróbuj u siebie gdzieś w kąciku.
Do czarnego granitu stosuje wyłącznie płyn do okien ze ściereczka z mikrofibry. Jak mi cała rodzina uwali granit róży zlewozmywaku tłuszczem to najpierw ścierka z płynem do naczyń a potem płyn do okien. Od 6 lat granit daje sobie znakomicie rade
Fajne wnetrza i popieram Twojego M. Gdy budowaliśmy dom, to szukaliśmy takich rozwiązań ktorych nie mielismy w poprzednim. Bo w przeciwnym razie po co byłoby sie przeprowadzać
Ula a mogę cię prosić o fotkę ustrojstwa. Moi sąsiedzi każdy ma różny i żaden nie pasuje do naszego garażu, bo tam mamy przyłącze...z podłączeniem do kanalizacji tez możne być ciężko bo trzeba by było kuc...w garażu....buuuu
Ja już focha u ciebie wstawiłam, że mi nic nie powiedziałaś, ze jedziesz
Ale cieszę, się że byłaś i się podobało. Grzybków pełen kosz i mech piękny.... A muszę jeszcze iść do ciebie popytać
Nett dla Ciebie jeszcze wstawiam zdjęcie kuchni z obrazkami z napisami... bardzie pasowałyby kolorowe napisy, ale biorę co jest no i masz przykład na duo kolor
są kwiateczki