Ech ciągle jakieś plagi nam niszczą roślinki i naszą pracę... u mnie od kilku dni coś ryje na nowych rabatach i innych....codzień mam zryte takie tunele na powierzchni....wrr nerwa mam !
I podcina nam skrzydła!ehhh im bardziej człowiek się stara,tym gorzej wychodzi...w pracy zawodowej mam tak samo...Ci co się obijają zawsze wychodzą obronną ręką
Całą niedzielę spędziłam w ogrodzie ...nie mogłam usiedzieć w domu...głowa musiała odpocząć od myśli...i przez głupotę poprzesadzałam wiele roślin a także pracowałam na froncie i podlałam większość zrębków gnojówką z pokrzywy.Zaatakowane bukszpany przycięłam,rabaty wyplewiłam i wciąż nie podjęłam decyzji o miejscówce dla berberysów.Ich przesadzanie będzie bolesne,więc nie chciałabym popełnić gafy,ale kto wie...
Pozostała jeszcze skarpa do zrobienia wiosennych porządków i jakoś ciężko się za nią zabrać
Hej Sylwia, widzę ze działasz pełną parą . Ilość tej nawożonej na skarpę ziemi mnie przytłoczyła .
Zrobienie z berberysów ekranów to świetny pomysł. Dałabym go za betonową płytą (przypomnij - po co ta płyta?). Albo może dać go w dwóch miejscach? Czyli nr 2 i nr 3.
A dlaczego napisałaś, że dziś przez głupotę poprzesadzałaś wiele roślin? nie jesteś zadowolona z efektu???
Witaj! ziemia też mnie przytłacza i to wciąż nie koniec! płyta betonowa ma być miejscem na stół i krzesła,bo taras zbyt wąski,Januszek jest za zabudowaniem,stworzeniem ogrodu zimowego a ja za wersją nowoczesną,lekkiej konstrukcji...
Nie planowałam dziś tak wielu prac,a tak jakoś wyszło...dlatego przez głupotę
Jak przesadzę berberysy zrobi się jakoś łyso,a rabata będzie cała zielona,zdecydowanie zabraknie koloru
Sylwia, jeśli płyta betonowa ma być miejscem do siedzienia to cofam swój głos na przesadzenie tam berberysów Jeszcze ktoś wpadnie w te berberysy przy dobrej zabawie i nieszczęście gotowe...Jestem za pierwszym rozwiązaniem aby te z lewej strony przesadzić do tych co są przed budynkiem gospodarczym i w ten sposób stworzysz fajną, gęstą ścianę.