Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Wrzosowisko zimą i wiosną jest średnio atrakcyjne. Myśląc o wyższym akcencie myślałam o czymś zimozielonym. Jakaś wąskolumnowa karłowa sosna, kępki kosodrzewiny Winter Gold. Na tych zdjęciach, które podlinkowała Roma są takie niewysokie iglaczki.

Haniu,
tam na szczycie tej rabatki (na pierwszym zdjęciu) są 3 czy 4 sosny Alberta Globe i dwie te tujki teddy bear. Jedną sosnę trochę zasłonił ten ognik, więc pewnie za rok go stamtąd wywalę. Jutro cyknę to z bliska, choć tu trochę widać na tym starszym zdjęciu:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7059-ogrod-pierwszy-nie-wielki-projekt?page=7

A tu zdjęcie z epoki nasadzeń wygrzebane z archeo

Świerk Alberta globe dorasta po wielu latach do 60 cm wysokości, będzie miał kształt kulisty, tujki też.
Trudno mi coś zaproponować, bo Twój styl ogrodowy to nie moja bajka. Intuicyjnie czuję, że brakuje tam wysokiego akcentu. Nisko wrzosy, średni poziom te zimozielone kulki i brakuje mi kolumny. Ja bym strzeliła kolumnowego berberysa lub tamaryszka. Oba na piasku świetnie by rosły. Nie wiem tylko, czy tamaryszek nie za bardzo rozwichrzony jak na Twój gust. Ja go bardzo lubię.

Asia ja się nie znam, ale zgadzam się z przedmówczyniami

a ja zadam inne pytanie. Jaki styl? Lub jakie style.

Rabata wrzosowiskowa jest na pochyłym terenie i punkt patrzenia zmienia widzenie tej rabaty. Dodatki typu azalie japońskie, trawy, sosny karłowe (Varella przypadnie ci do gustu). Płożący, 'carpet' berberys może być uzupełnieniem... ale do czego zmierzasz?
Nie wyczuwam odnośnika do pozostałej cześci ogrodu.
Nie krytykuję, nie oceniam. Chcę zrozumieć
Klimat wrzosowiska jest mi bliski. Ale co z resztą ogrodu by wkomponować wrzosowisko jako całość obrazu?

Dosadzając na spadkach wyższe rosliny można optycznie pochyłości wyrównać.

Miał być mocno trawiasty.
I raczej prosty.
Ta skatpa zaburzyła mi cały plan, bo jest skarpą

Planowałam na niej kostrzewy, tak jak na tym sławnym zdjęciu na początku moejgo wątku, ale trochę mnie zniechęciło to, że kostrzewa 2-3 lata i out...
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7059-ogrod-pierwszy-nie-wielki-projekt?page=16

Wrzosy załapałam teraz. Nie będzie ich dużo, tylko na górze. Genralnie raczej je testuję, część nawet nie jest posadzona, bo może trafią gdzie indziej.
Ale dalej ma być trawiasto raczej. I górę raczej rozbiję jakimiś wysokimi trawami, żeby nawiązać do podokiennej trawiasto-szałwiowej, srebrno-fioletowej rabaty.

To są oczywiście moje takie plany, a potem jak się napatrzę u innych, to zbaczam z obranej ścieżki. W sumie niw wiem, czy dobrze, czy nie.

Generalnie mało które hodowlane iglaki mi się podobają. Ale Varella rzeczyiście fajna.

Co do stylu - ogród Malkul! Wzór niedościgniony...

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Intuicyjnie czuję, że brakuje tam wysokiego akcentu. Nisko wrzosy, średni poziom te zimozielone kulki i brakuje mi kolumny. Ja bym strzeliła kolumnowego berberysa lub tamaryszka. Oba na piasku świetnie by rosły. Nie wiem tylko, czy tamaryszek nie za bardzo rozwichrzony jak na Twój gust. Ja go bardzo lubię.

Hania, tamaryszek mi się bardzo podoba. ALe zawsze myślałam, żeby dać go gdzieś w kąt

No pamiętałam, że Malkulowy ogród cię pociągał jak magnez
Tym wrzosowiskiem zabiłaś klina i się pogubiłam... moze dlatego, ze od niego zaczęłaś

Jak znajdę chwile czasu, to się odniosę do moich rabat. Póki co, wsadzam co się da, kładę włókninę, Mąż pomaga sypać żwir. Męczę się codziennie z wielką przyjemnością.

Teraz zresztą to ja się pogubiłąm. Zaburzyłam tym wrzosem cały zamysł..?
No kurde, znowu oczy brały...

Przestań - wrzosy to może być doskonałe doświadczenie. Świetnie z nimi rośnie stipa i carexy, które lubią pulchną glebę.

Coś ci powiem - póki planu nasadzeń nie zrobisz to trudno cos radzić i podpowiadać. Malkul miała projekt dogadany w każdym calu.