To mi pasuje. W sensie towarzystwo miskanta.
Pod brzozy na dolną rabatę narożną.
W sam raz będą 2 brzozy. Pod nimi z przodu 3 hakone (jedną sadzonkę mam dużą, chyba mogę podzielić?), a z tylu przed jałowcami miskanty.
O tam w tamtym rogu
Dawno nie podglądałam co wyczyniasz . Myślę sobie, że urok, a przede wszystkim siła takiej rabaty, polega na tym, iż jest duża. Pićkam to ja, choć w przyszłym brzeziniaku posadziłam ponad dwadzieścia brzózek. Chyba musisz się "rozmachnąć" bardziej.