Nie wiem jak Wy ale ja mam już po kokardkę takiej wiosny. Niby lubię chłodną, długą wiosnę, lubię jak roślinki powolutku budzą się do życia bez jakichś szaleńczo wysokich jak na wiosnę temperatur ale to co mamy to jakaś pomyłka. Ziąb, śnieg, wiatr...i jak tu coś robić w ogrodzie?!