Dziewczyny odwaliłam strasznego babola i nie wiem jak mam Wam powiedzieć. Nie mam dla siebie usprawiedliwienia. Napiszę wieczorem o co chodzi. Teraz dopatrzyłam się dopiero jak studiowałam wpis Asi.

powiało grozą....

Asiu , wszystko się zgadza prócz jednego ,ale to tak jest jak się pracuje na dwóch planach. Dziewczyny 1 kratka = 1 metr a nie 0,5M. Mam drugi plan,taki do rysowania tradycyjnie i zrobiłam go właśnie w skali tej drugiej i błędnie Wam podałam. Teraz jak Asia napisała na planie skalę spojrzałam na dom i wymiary mi się nie zgodziły.

Dobra,powiedziałam i uciekam żebyście mnie nie zabiły.

Margerytka40 napisał(a)

Asiu , wszystko się zgadza prócz jednego ,ale to tak jest jak się pracuje na dwóch planach. Dziewczyny 1 kratka = 1 metr a nie 0,5M. Mam drugi plan,taki do rysowania tradycyjnie i zrobiłam go właśnie w skali tej drugiej i błędnie Wam podałam. Teraz jak Asia napisała na planie skalę spojrzałam na dom i wymiary mi się nie zgodziły.

Dobra,powiedziałam i uciekam żebyście mnie nie zabiły.

Asieńko dobre... ale żeby zaraz zabijać

Nie no zakręciłam się totalnie,ale co do proporcji chyba nie zmieni to wiele?

To chyba dobra nowina rabaty jednak mniejsze do zaplanowania

Aniu,większe

I trawniki też większe . Jakaś pomroczność ciemna

To znaczy ja widziałam tam 1m-1kratka a napisałam Wam że 0,5m bo akurat miałam przed oczami ten drugi plan. Wściekła jestem na siebie.
Czy trzeba będzie zmieniać ten plan podstawowy.czy te rabaty i trawniki stanowczo za wielkie wyjdą?

a no tak! chciałam Cie pocieszyć