Wychodzi na to ,że u mnie urodzaj na wielopniowe
Jeśli o derenie chodzi to nie zamierzam utrzymywać ich w tej formie,raczej mają to być niewysokie drzewka z jednym pniem aczkolwiek rozwidlającym się ale dopiero na wysokości ok metra. Tak jest już prowadzony ten który u mnie rośnie.

Miedzy uszami .... nie wiem czy tam nie za mało miejsca. Może i by się tam wcisnęły. Wyobrażałam sobie też to moje ciurkadełko które wyszło by gdzieś w okolicy tych śś i może może..

Przecież moje dwie przy ściance są na okręgu koła o średnicy 6m zaledwie

Tak byś je Reniu widziała czy inaczej?

Asiu, to ciurkadełko to myślałam że przy samej ławeczce będzie, na górze "ucha"?

Moim zdaniem te śś wejdą w to miejsce (z planu wynika, że między uszami jest 5 m? Czy znowu pomyliłam skalę?).
Jeżeli Asię serce ciągnie w tym kierunku, to ja nie będę protestować (tiaa, jakbym miała coś do gadania w zakresie tego, co Asia zrobi na swoim własnym podwórku) choć osobiście wolałabym tam tego grujecznika.

No i przy zmianie planów powstanie kolejne pytanie: gdzie dać grujecznika?

Margerytka40 napisał(a)

Tak byś je Reniu widziała czy inaczej?

Szerzej rozstawione - bliżej brzegów rabaty.

Margerytka40 napisał(a)

Tak byś je Reniu widziała czy inaczej?

A jaki jest wymiar tej rabaty? Na pewno jak najbardziej rozstawione

Asiu prawda jest taka ,że grujecznik jeszcze mnie nie zachwycił w odróżnieniu do śś,no i myślę że jedno drzewko łatwiej upchnę niż trzy

Szerokość najbardziej wysuniętego kawałka to 4-5m ,podstawa to 8-9m a głębokość rabaty ok 7m.

Masz pole do popisu
A rozmieszczenie to wyjdzie w praniu ... bo ŚŚ z każdej strony wygląda inaczej dlatego musisz zdecydować o rozmieszczeniu w zależności z której strony bedziesz na nie najczęściej patrzeć

A co będzie/jest żywopłotem dla nich? najlepszy byłby monolityczny żeby nie odwracał uwagi

czyli klamka zapadła