anabuko1 napisał(a)

Mamy tak samo. U mnie też nadają ochłodzenie. A tyle mam prac i w ogrodzie.
Może nue6 będzie tak źle.

Jak chłodniej fajnie się pracuje,oby tylko nie lało. W nocy mogło by popadać

dokładnie tak samo myślę, w upale ledwo zipie jak kopę
mnie cieszy to ochlodzenie

anna_t napisał(a)

dokładnie tak samo myślę, w upale ledwo zipie jak kopę
mnie cieszy to ochlodzenie

Ja się cieszę z jesiennych temperatur bo w końcu można coś zrobić. Niech jeszcze trochę popada i w końcu będę mogła pokopać. Ostatnio nawet wideł nie mogłam wbić w ziemię taka twarda. Rośliny mdlały mimo regularnego podlewania.

no i co z tym twoim rondem? co ci nie pasuje?

Aniu ciągle mam wrażenie ,że tam wszystkiego za dużo. Wiem w czym tkwi problem . Planując rośliny patrzę żeby prawie zawsze było atrakcyjnie i zdaje się niepotrzebnie. Mam tam hakone,hortensje,bergenie,rozchodniki,rozplenice,lawendę,szałwię,miskanty ML,kulki danica no i te derenie kousa oczywiście. Niby ta rabata duża ale jednak za mała na to wszystko razem. Nie chcę tam buszu ale też nie do końca widzi mi się tam tak jak u Ciebie dwugatunkowość. Z czego zrezygnować? Rozrysuję jak to wygląda jak znajdę moment.

U mnie właśnie grzmi i pada.

Asiu, na spokojnie
Poczekaj do przyszlego sezonu, roslinki troche nabiora masy, zobaczysz co Ci pasuje a co nie i dopiero sie wezmiesz za przesadzanie

makadamia napisał(a)

Asiu, na spokojnie
Poczekaj do przyszlego sezonu, roslinki troche nabiora masy, zobaczysz co Ci pasuje a co nie i dopiero sie wezmiesz za przesadzanie

Jasne,tak tylko marudzę,bo już wiem,że będę przesadzać. Jakby to jakaś nowość była. Teraz już nic nie ruszam,nie chce mi się. Dosadzę te bergenie tylko bo pogoda teraz zrobiła się w sam raz na dzielenie i rozplenice jak dotrą zamówione.

Mam bardzo duże zaległości na Ogrodowisku, nie da się szybko tego nadrobić...Kwiatuchy masz piękne, a rozchodniki jakie dorodne...Ostatnio bergenie ograniczałam, bo rozrosnięte bardzo.

Margerytka40 napisał(a)

Jak chłodniej fajnie się pracuje,oby tylko nie lało. W nocy mogło by popadać

Do południa wczoraj miałam nawet słonko.Upałów nie było.Także fajnie się pracowało.
Potem już chmur dużo.Ochłodziło się.Ale ok 20 stopni było.
Wszystko zrobiłam co zaplanowałam
.Dopiero na wieczór weszłąm do domu.
A dziś w nocy popadało wreszcie.Ale teraz jest jeszcze mokro.Ale niedziela. to luzik..
A ty coś porobiłaś sobie ??