Śledzę cały czas.

Miło mi Bożenko. Jak coś Ci się nasunie na myśl to wiesz . Ja na razie wśród tych wszystkich odmian trochę jak we mgle

O to sie nie martw, damy radę.

Kamilka ja też ostatnio jakoś myślenie odpuściłam. Bardziej fizycznie się narabiam obecnie.

Próbuję sklecić tę kwaśną rabatę i nawet w zaciszu coś tam modzę ale średnio to wszystko mi wychodzi. Toszka jak napisze to niby to proste ,sadzenie po łuku ,łuki mają zachodzić ....tralalala . Nie wiem jak się zabrać do rozrysowania tego wszystkiego

Kasiu na kwaśnej żywopłot z choiny ,horki,rh,azalie japońskie ,orszeliny ,pierisy. Dołem jak radzi Toszka hakone.