Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród Nety- moje marzenie

Ogród Nety- moje marzenie

Pszczelarnia 15:45, 20 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Nett napisał(a)



Dokładnie tak. Graby u dziewczyn najczęściej jeszcze chudziutkie i malutkie, ale już po tulipanowcach, ambrowcach widac jak się rozrosły. Niektórym to nie przeszkadza, a ja jakoś się boję takich dużych drzew w większej ilości. Wokół widzę mnóstwo ogrodów, gdzie ktoś posadził sobie sosenkę, choineczkę, świerczka, klonika a urosły tak, że zajmują pół podwórka.
Ja na początku w ogóle drzew nie chciałam, ale już się trochę zreformowałam. Czy do właściwego poziomu, jeszcze nie wiem. Dlatego wszystkich uważnie słucham


Tak to jest, mądre.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
bdan 16:50, 20 paź 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Nett napisał(a)



Stanęło na umbrach z kilku powodów- nie chcę wysokich drzew, które rosną mocno w górę. Przyglądałam się im i to chyba nie mój styl, przytłaczają mnie.


Aneta fajnie że masz jasną wizje i oczekiwania, to jest Twój ogród i ma być po "Twojemu", żebyś Ty się dobrze czuła we własnym ogrodzie.
Gardenarium 17:59, 20 paź 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Wielopniowe fajnie by wyglądało. Te pozostałę "habazie" w jego pobliżu trzeba by wypierniczyć





____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
jazzy 19:30, 20 paź 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Nett napisał(a)
Wygląda, że ta parrocja to dla mnie idealna- wielopniowa, maksymalnie do 6 metrów, na słoneczne miejsca, gleba przeciętna, kwitnie na wiosnę, pień łuszczący jak u platana (by do siebie pasowały), przebarwia się na pomarańczowo-czerwono na jesieni.

Edit- i jest dostępna w szkółce, tylko kosztuje od groma...
Wszędzie gdzie udało mi się zobaczyć parrocje, mówię o szkółkach, to zawsze było to jednopniowe proste drzewo. U nas nie ma jeszcze "mody" na wielopniowe w szkółkach, tak jak na zachodzie, np. w Holandii, a szkoda
Ale możesz kupić np. trzy i posadzić w jeden dołek
Parrocja bardzo wolno rośnie, jednak skusiłam się na nią Będę podziwiać na emeryturze
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
20:22, 20 paź 2016
jazzy napisał(a)
Wszędzie gdzie udało mi się zobaczyć parrocje, mówię o szkółkach, to zawsze było to jednopniowe proste drzewo. U nas nie ma jeszcze "mody" na wielopniowe w szkółkach, tak jak na zachodzie, np. w Holandii, a szkoda
Ale możesz kupić np. trzy i posadzić w jeden dołek
Parrocja bardzo wolno rośnie, jednak skusiłam się na nią Będę podziwiać na emeryturze


pozwolę sobie wstawić https://www.ogrodowisko.pl/watek/5730-kolorowa-piaskownica?page=305 ....parocja która kupiłam wiosną
idą 4 gałazki od samego dołu to kiedys sie zrobi wielopniowa juz dawno ja wsadziłam ..mam nadzieje ze na miejsce docelowe ...ale okolica wkoło niej jest bajzlownikiem przechowalnikiem ...a obok sa wrzosy i ten obszar sie nie nadaje do pokazywania ...na wiosne ma tam byc rewolucja

Nett 22:34, 20 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Gardenarium napisał(a)
Wielopniowe fajnie by wyglądało. Te pozostałę "habazie" w jego pobliżu trzeba by wypierniczyć







Taki mam zamiar. Wszystko z tej rabaty wypada. W planie jest to coś wielopniowe, żwir i kule bukszpanowe/cisowe w różnych rozmiarach, ale z tymi kolorkami w Pani wersji też ciekawie.

Szukamy teraz tego czegoś wielopniowego.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Nett 22:41, 20 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
eee_taam napisał(a)


pozwolę sobie wstawić https://www.ogrodowisko.pl/watek/5730-kolorowa-piaskownica?page=305 ....parocja która kupiłam wiosną
idą 4 gałazki od samego dołu to kiedys sie zrobi wielopniowa juz dawno ja wsadziłam ..mam nadzieje ze na miejsce docelowe ...ale okolica wkoło niej jest bajzlownikiem przechowalnikiem ...a obok sa wrzosy i ten obszar sie nie nadaje do pokazywania ...na wiosne ma tam byc rewolucja



Justynko ciekawi mnie wygląd tego krzaczka z bliska. Na zdjęciach nie wygląda dobrze (oprócz tych na stronach holenderskich), a jest niby takim rarytasem wykorzystywanym w nowoczesnych ogrodach. Musze zobaczyć ją na żywo. Na szczęście w jednej ze szkółek jest dostępna. I jako drzewko jednopniowe i jako wielopienne. I to od 1m do 4 m wielkości, więc będzie co oglądać. Niestety kosztuje ogromne pieniądze. Ale zobaczymy.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
06:10, 21 paź 2016
Nett napisał(a)


Justynko ciekawi mnie wygląd tego krzaczka z bliska. Na zdjęciach nie wygląda dobrze (oprócz tych na stronach holenderskich), a jest niby takim rarytasem wykorzystywanym w nowoczesnych ogrodach. Musze zobaczyć ją na żywo. Na szczęście w jednej ze szkółek jest dostępna. I jako drzewko jednopniowe i jako wielopienne. I to od 1m do 4 m wielkości, więc będzie co oglądać. Niestety kosztuje ogromne pieniądze. Ale zobaczymy.


zobacz sobie ...Mała Mi tez ostatnio pokazywała parocję u siebie (od niej odgapiłam zakup).... moja ma około 120cm ....wolno rosną to i cena adekwatna choc nie szalona jakos bardzo ...spokojnie powiem ze 1zł za 1cm wysokości przy wyższych okazach cena moze być i wyższa

Makusia 08:25, 21 paź 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Wygooglowałam tą parocję- no rzeczywiście wygląda fajnie- godna uwagi. Ja tam zresztą się nie odzywam, bo już po sobie widzę, że muszę zacząć od roślin odpornych (głównie na mnie) i stalowych- skoro u mnie nawet wrzosy padają.
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Nett 08:35, 21 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Makusia napisał(a)
Wygooglowałam tą parocję- no rzeczywiście wygląda fajnie- godna uwagi. Ja tam zresztą się nie odzywam, bo już po sobie widzę, że muszę zacząć od roślin odpornych (głównie na mnie) i stalowych- skoro u mnie nawet wrzosy padają.


Martuś, ja myślę, że Twoim wrzosom cos zaszkodziło po prostu zanim się przyjęły. Może sadzonki były przesuszone albo za mocny nawóz dali, więc wrzosy to nie odnośnik.
Ale fakt, ja też lubię rosliny odporne. Strasznie nie lubię oprysków robić, tych mieszanin, okrywać i skakać nad jedną roślinką. Za dużo innych rzeczy jest w ogrodzie i w domu do zrobienia. Poza tym chciałabym żeby kiedyś ogród był dla przyjemności, zeby można było usiąść i się delektować, a nie tylko biegać z językiem wywieszonym.
____________________
Aneta-Ogród Nety- moje marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies