bogumila_bienko napisał(a)

Po raz pierwszy widzę pelargonie z nasion...dorodne i zdrowe,nigdy tak nie robiłam,zawsze sadzonkuję.

Raz próbowałam...... i wiecej nie będę Nic mi nie wyszło z tej uprawy

justi napisał(a)

Dzięki temu zdjęciu napaliłam się na białe pelargonie

ach dziewczyny nie zrażajcie się, mi też wiele padło na początku

justi napisał(a)

Zaczynają kwitnąć pierisy, w tym roku ładnie przezimowały




]

Jakie one ładne! Czy rosną w słońcu, czy tak jak różaneczniki, raczej cieniste miejsca wolą?

U mnie rosną w półcieniu, słońca tam mało dochodzi. To jest miejsce między domami, więc rzucają cień z jednej bądź drugiej strony.

Jej Justi, u Ciebie tez wiosna "pelna geba". Zazdraszczam
Mnie sie marza biale pelargonie, ale zwisajace. Niestety na mojej wsi panuja niepodzielnie czerwone i rozowe, szans na biale raczej niet, bede musiala sie zadowolic czyms innym, bo juz za miesiac tradycyjnie bede obsadzac skrzynki

E tam taka jakaś ta wiosna wymuszona u mnie mało krokusów zakwitło, niektóre mają same liście bez kwiatów, a niektóre dopiero z ziemi wyłażą, pewnie też nie zakwitną. Ale cieszę się i z tego co mam. Małymi kroczkami i do przodu. Białych zwisających pelargonii nie widziałam. A skrzyneczki rzeczywiście juz niedługo będziemy obsadzać.

Cześć Justyna na siewki mam tylko jedną myśl w głowie "Tyle razy obiecywałam sobie,że w sezonie 2012 - cie zero zabawy z nasionami !!!" I narzekam,bo okres przedświąteczny,święta nie sprzyjają bieganiu co 10 min do sadzonek
U mnie lobelia, pisałam wypadła,zostały pojedyncze cosie ,które też się wczoraj wykruszyły. "Maratończyki"))Od 4-go marca to chyba sukces?))))))))))
Inne rośliny również mi wypadają ,ale cóż trochę i mojej w tym winy musiałam się nie przejmować kaprysami pogody i warunkami na werandzie nocą ...

Dziękuję za życzenia,ode mnie na specjalnym wątku trafiłaś ?

Szukam, szukam, aż znajdę.....i juz dziękuję bardzo