Witaj Celinko!
Dziś przyszedł wertykulator, zaraz idę rozpakować, może uda się złożyć i wypróbować na kawałku.

justi napisał(a)

Teraz obiecane fotki z pikowania lobelii. Ładnie podrosła i jest gęsta, teraz najlepiej pikować.

Jestem, doczytałam

a lobelia - ogrodnicze dzieło sztuki!!!

Wczoraj działałam troszkę na rabatkach, wyrywałam chwaściki, wzruszałam ziemię i dosypywałam kompostu. Jeszcze dużo pracy mi zostało, rabaty niewyściółkowane więc szybko zarastają.
Pokażę Wam jaki mam kompost, chyba dobry...

Dziękuję Irenko No ta lobelia nadzwyczaj mi sie zawsze udaje, więc namawiam do wysiewu.

Wyobraź sobie, że jednak te zdechlaki nie wywaliłam i ruszyły, chyba i ja coś będę miała

Ja bym za to złoto wszystko oddała Niestety kompostownik u nas dopiero powstaje...

P.s. na kompoście się nie znam, ale wygląda jak torf który kupuję, więc chyba dobry!

Irenko nie wyrzucaj, nakryj je jeszcze folią, może ruszą z kopyta

Gosiu ja też nie mam kompostownika z prawdziwego zdarzenia, rzucamy na jedną pryzmę na polu poza podwórkiem, tam mamy kawałek na warzywa też. Podsypałam pod żurawki, ciekawe czy będą wielkieeee

Ja się właśnie zastanawiam nad kompostownikiem. Miejsce mam...ale czy mojemu będzie się chciało go zrobić ?

Pokaż sprzęt Justi!

Justynko,nigdy nie siałam lobelii,ale jak podpatrzę u Ciebie to może na następny rok się skuszę Kompost pierwsza klasa