Witaj Vito
Fajnie, że zajrzałaś. Bukszpan na stałe, tylko musi podrosnąć. MA stworzyć niski prostokąt. Rabata jeszcze nie skończona , więc nie wygląda to najlepiej. I obrzeża mus kiedyś wymienić, bo ten falisty plastik jest do bani

Dziękuję Lenko za odwiedzinki.

Wpadłam się przywitać

Mamy propozycję na platana Bo szybko rośnie i można go ciąć

http://www.esveld.nl/htmldiaen/p/plaagl.php

Kostrzewa, żurawka i bukszpan...pięknie to połączenie wygląda

justi napisał(a)

Bukszpan na stałe, tylko musi podrosnąć. MA stworzyć niski prostokąt.

Ja na prostokąt użyłabym ośmiu, dziesięciu. Szybko nie urośnie, ale doprawdy szkoda takiej ilości sadzonek. Na takie 'prostokąty' wolę cis, mam już trochę własnych siewek. A cisów, jak i bukszpanów- wiadomo, nigdy za wiele. Wiosną kupiłam (pewnie bardzo blisko od Ciebie) kilkadziesiąt bukszpanów po sześć, dużych, od razu można je było formować. U mnie w wątku to te dookoła świerków Conica, jeszcze przed cięciem.

justi napisał(a)

Witaj Vito
Fajnie, że zajrzałaś. Bukszpan na stałe, tylko musi podrosnąć. MA stworzyć niski prostokąt. Rabata jeszcze nie skończona , więc nie wygląda to najlepiej. I obrzeża mus kiedyś wymienić, bo ten falisty plastik jest do bani

Dziękuję Lenko za odwiedzinki.

Dementuję wszelkie pogłoski ! Wygląda super a za rok będzie prawdziwy kwadrat z bukszpana

E tam tylko dla Juzi te kolory
Pozdrawiam serdecznie. Bardzo łanie,ale co będę pisać jak to ładnie dla Juzi

Witaj Justi, z jakiej części lubelskiego jesteś? Pospacerowałam po twoim ogrodzie i muszę i ci powiedzieć, że robisz kawał dobrej roboty, ładnie u ciebie wszystko ze sobą się komponuje. A ten zakątek z tymi trawkami, żurawkami i bukszpanami jest super pozdrawiam

[/b]b]Anieszko[/b] obejrzałam platana, nawet fajny. Ciekawe jak wygląda jesienią, czy ma ładnie przebrwiające się liście?
Milenko witam i ja
Irenko dzięki , jakoś to wygląda ale jeszcze nie do konca tak ma być.
Marzenko wielki buziol za zdementowanie
Martek oj tam oj tam nie tylko.
Pagap jestem na mapce. Luknij sobie. Masz rację kawał roboty już za mną , ale jeszcze większy kawał mnie czeka.

Justi, pospacerowałam, pooglądałam
Cudnie u Ciebie
Nieustająco się zachwycam...