Angi ale zastrzyk adrenaliny dostałam pod wieczór dzięki Twoim zdjęciom Aż zasnąć nie mogłam! Do tego- o ironio- oglądałam "Żonę idealną" i znowu tytuł mi się z Tobą skojarzył!
Nie wstawiałam zdjęć bo mikra ta korona, nie ma się czym chwalić, muszę też rabatę najpierw zrobić. Tylko takie były z wysoko szczepioną koroną bo taka była mi potrzebna. Ładniejsze (korony) znalazłam za podobną cenę ale szczepione na wysokości 170 cm a potrzebowałam na 2,20 cm. No coś za coś. Akurat ta odmiana nie jest szeroko rozpowszechniona w moich regionach ;(
Ja ambrowce lubię - mam wąskiego Slendera - przy tej odmianie bardzo mocno trzeba się uzbroić w cierpliwość, przez rok po posadzeniu nie miał ani jednej gałązki nowej (w korzenie mam nadzieję szedł) i taki patyk po prostu był jak to wąska odmiana. Nie przebarwił się rok temu. Jestem w stanie wiele mu darować bo śliczne ma listki same w sobie. W tym roku dopiero widzę jakąś poprawę a kupowany był w 2015 roku. Nie okrywałam go i nie zmarzł. Jolcia z Lawendowego ma tą samą odmianę. Platana tylko na zdjęciach widziałam i normalną wersję. Liście i korę ma piękną. Wiesz z drzewami to trochę tak jest, że rozum podpowiada jedno a serce drugie. U mnie serce przy zakupach najczęściej wygrywa ))
czyściutko u ciebie, elegancko. teraz możesz tylko leżeć i odpoczywać na poduchach w kręgu bez końca
A swoją drogą to ja się zastanawiam dlaczego Makusia jeszcze nie popełniła tej okrutnej zbrodni na prawach autorskich a bardziej elegancko nie zainspirowała się i nie skopiowała choć części twojego ogrodu. To praktycznie gotowy plan połączeń roślin a powierzchnię macie podobną... 1 do 1 się nie da ale bardzo wiele elementów a i owszem.