Dzięki! Czyli możemy przyjąć, że podobnie jak reszta roślin-na początku wegetacji.
A Twój eM używa jakieś rozsiewacza do nawozu?

Taka ze mnie gapa, że nie wiedziałam, że one kwitną. Jakoś zawsze widziałam tylko czuprynki.
A przy okazji, jak się zwie ta hosta pod oknem? Czy ona jest mocno żółta?

Angie nadal reflektujesz na rozchodniki? czy się plany zmieniły?

Cześć Klaudia

Nawóz Agrecol - Szybki efekt dywanowy...


Miło mi, że wątek ma stałych, wiernych czytelników

Postaram się poprawić z częstotliwością wpisów, choć teraz bardziej moją głowę zaprząta to co wewnątrz domu niż to co na zewnątrz ale jeszcze trochę i ogród będzie na tapecie

Pozdrowienia ślę

Z ogrodowych spraw nadmienię, że udało mi się pociachać większość trawy (wiem wiem, mrozy idą ale nie będę miała potem ani natchnienia ani czasu) i hortki (zostały anabelle i vanilki).
Pawilon ogrodowy robi się tempem ślimaczym... jest już prąd, na dniach eM będzie montował płytę na suficie i ścianach w środku i resztę styropianu na zewnątrz...

A tymczasem na ten mam nadzieję ostatni, weekendowy podmuch zimy... kwiatki zostawiam

Dziękuję, że zaglądacie... postaram się nadrobić Wasze wątki niebawem...