Toszko - Dziękuję za wspaniałe słowa . Gdzie ja miałam oczy i uszy jak wysypywałam te rabatę żwirem. Ale było i uffff...minęło.
Miskanty jeszcze będą, w innym miejscu i hakonechloa również - obiecuję Haniu
Też się boję Kasiu Ale myślę, że przyszły sezon będzie jeszcze Ok. Bardziej obawiam się następnego. Będę dzielić. Tym bardziej, że mam mnóstwo ziemi do obsadzenia za domem. Będzie jak znalzł
Podglądam Twój ogród od jakiegoś czasu na IG. Super, że tutaj też Cię znalazłam. Twoja uwaga o kamyczkowych rabatach to powiedziane na głos moje nieśmiałe myśli. Mam do zmiany taką jedną z kamykami i wczoraj pomyślałam, a może by tak bez kamieni. Podoba mi się to, co stworzyłaś, będę zaglądać.
isia33 - Iwonko, bardzo mi miło. Ja też zajrzałam do Twojego ogrodu. Jest wyjątkowy. Zachwyca mnie, że zawsze coś w nim kwitnie. Nad rabatą kamyczkową więcej się nie zastanawiaj. Po prostu to zrób. Wierz mi, będziesz zadowolona. Dodałam Twój ogród do obserwowanych. Dobrze obserwuje się profile gdzie tylko mowa jest o ogrodach, a u Ciebie tak jest. Tak trzymaj
kasja83 - będę podglądać jak będziesz to robić i uczyć się od Ciebie - jak pozwolisz
Danuta_G - Oj... do końcowego efektu jeszcze bardzo daleka droga , ale zapraszam