Jeśteś wreszcie

ale widzę, że u ciebie gorzej z możliwością pracy w ogrodzie niż u mnie. U mnie choć ostatnio padało codziennie, jednak suszej. Woda u mnie na 40 cm, chociaż sąsiad obok ma piękne bajoro.
Przed tym deszczowym tygodniem zaczęłam sprzątać zostawiony jesienią bałagan i zdążyłam tylko dojazd do garażu i kawałek trawnika ogarnąć z liści wierzbowych, i zaczęło padać. Nie dało się jesienią zgarnąć z trawnika niestety do czysta.
Pozazdrościłam, że wszyscy mają ciemierniki i w piątek kupiłam 3 doniczki. Teraz myślę gdzie by tu je posadzić. Też chciałam każdy w innym miejscu, ale ty masz rację, trzeba je razem dla lepszego efektu