Gosialuk napisał(a)

Bardzo fajny wierszyk o Ptasim Gaju Bożenko.
Rychłego ukończenia malowania, nie przemęczajcie się w tych upałach.

Malowanie zostało przerwane. Temperatura ponad 30 stopni to nie temperatura do malowania. Trzeba czekać na 20-25 góra.
Ściany nagrzane i momentalnie wszystko zasychalo. Wychodzily pasy nie można było dobrze rozwalkowwc na ścianie.
Trudno poczekamy w sobotę powinno być dobrze.








Kał na Watanabe zakwitła drugi raz

CD





Ten rozchodnik ma 3 sezony. Urwałam na klombie 3 gałązki włożyłam do wazonu puściły korzenie i taki urósł.



Jednak bordowe tak ładnie nie rosną

To chyba zależy od odmiany i miejsca.
Dobrze, że przerwaliście, bo upały nie do wytrzymania.
Rozchodniki dobrze się spisują w okresach suszy i za to je lubię.
Ładnie kontrastuje ta dalia z ciemnymi liśćmi.

Znalazłam w ogrodzie miejsce, gdzie cały dzień jest jest półcień albo nawet cień i szykuję miejsce dla paprociowatych i jakichś dodatkowych cieniolubów. Tam daje się wytrzymać przy tych temperaturach, więc coś mimo wszystko będzie zrobione.
Podlewam tylko to co zwiesza liście, bo podlać caly ogród to hektolitry wody.

Kasiu dzisiaj od kunsztu dni można było złapać oddech i w Wawie trochę popadało.
Myślałam w sobotę że mnie szlak trafi. Nie byłam w ciągu tygodnia bo myślałam w Wawie całą noc padało to pewnie 25 km od Wawy też a tam w ogóle nie padało ziemią sucha jak pieprz.

Ciekawa jestem czy dzisiejszy deszcz też ominą moja wieś.

CD

CD

Ale ładnie ci się ogród trzyma

Z deszczem u mnie nieźle co noc po 2-3 godziny pad, a wczoraj (poniedziałek) także wdzień ladny przysznic był. Burze chodzą gdzieś blisko, ale u mnie spokój.
Dziś po nocnym deszczu dużo wilgoci w powietrzu i 24 stC więc ciężko oddychać. Dobrze, że słońca nie ma, bo byłaby tragedia.

Wreszcie miskanty moje zaczęły kwitnąć

Hortensje kojarzą mi się z lasem, a rozplenice z prerią, u Ciebie w duecie wyglądają wspaniale, nigdy bym nie pomuślała...

sylwia_slomczewska napisał(a)

Hortensje kojarzą mi się z lasem, a rozplenice z prerią, u Ciebie w duecie wyglądają wspaniale, nigdy bym nie pomuślała...

Bardzo lubię fotkę z hortensjami osadzonymi w rozplenicach widać im tylko kwiatostany.
Ta wyższa ma nie przycięta jedna gałązkę. I rośnie piętrowa. W przyszłym zostawię w każdej.