Ślicznie, przecudnie.
Trawy zieloniutkie i już ładnie kwitną. U mnie kwitną prosa i palczatki. Miskanty jeszcze trochę a rozplenice dopiero się wykluwają
Jak patrzę na Twoje budleję to cieszę się że jednak sobie jedną kupiłam
Pięknie kwitnie.
Ścinasz jej przekwitłe kwiaty?
Aniu mam kilka budleji ta jest najładniejsza długo trzyma kwiaty. Raz na jakiś czas przycinam. Ta ma bardzo ładny kolor i długie kłosy. Mam też biała, ale ona nie wyrazista. Kilka mi się wysialo. Są małe może w przyszłym roku już będą kwitły chcę je posadzić między drzewami.
Zresztą i trzmielu oskrzydlone też się wysiewają, gaura trzeba to wszystko uporządkować i posadzić na stałe miejsce.
Pomysły różne mi się mnożą w głowie. Dużo bym już zrobiła, ale te upały mnie wykańczają. Mam do przesadzenia sporo azalii miejsce zajmują samosiejki dynie które ładnie owocuja. I tak jak nie urok to....
Rano chłodniej teraz znowu 3O stopni.
No trzyma się.
Kasiu u mnie tam nie pada a jestem ciebie rzut beretem. Ostatnio eM sobie upodobał drogę przez Ławki i na Słoików skręca obok kościoła w lewo.
Widzę jak od ciebie chmury po niebie krążą przejdą nad ławkami i po deszczu.
Tak jeszcze tydzień i kwiaty miskantow będą na wierzchu.
W mieście Menory przy ośrodku tam gdzie mają chodzi już rozkwitły pięknie na biało. W mieście cieplej
Tak Monika nawet trzeba wycinać. Zeschłe zawiązują owoce i to osłabia kwitnienie nowych.
Nie specjalnie mam czas na przycinanie tych zeschlych i dlatego owocują i się rozsiewają.
U nas pierwszy raz od 2 m-cy dzisiaj porządnie podlało. 4 godziny takiego intensywnego deszczu powoduje podtopienia ziemią zeschła nie wsiąka dobrze. Teraz też pada ale umiarkowanie.