Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ptasi gaj

Ptasi gaj

pestka56 22:02, 03 lut 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5069
Zdrowiej, Elu. Mnie też dopadło i jeszcze dziś przesiedziałam w domu. Mam nadzieję, że jutro coś w ogrodzie porobię.
A przesadzaniem, grupowaniem i poprawkami chyba masz prościej niż ja, bo u ciebie piękny porządek
____________________
Kasia
ElzbietaFranka 12:20, 04 lut 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14669
pestka56 napisał(a)
Zdrowiej, Elu. Mnie też dopadło i jeszcze dziś przesiedziałam w domu. Mam nadzieję, że jutro coś w ogrodzie porobię.
A przesadzaniem, grupowaniem i poprawkami chyba masz prościej niż ja, bo u ciebie piękny porządek



Kasiu dzisiaj już trochę wyjdę na dwór. Przejdę się z Mają bo ona też dostaje wariacji. Mam katar może mi przejdzie śluzówki się obkurcza.
Podobno ładna pogoda.

Kasiu mam wszystko zasypane liśćmi więc nie wiem gdzie co wyrośnie. W każdym razie muszę podzielić sesliery te szare i gracilimusy przesadzić do rzędu.
Będę wycinała cały winobluszcz na siatce przed domem. Każdego lata go przycinam i rośnie jak szalony. Na początku jak nie rosły szmaragdy to był dobry. Teraz wrasta wszędzie w trawnik, szmaragdy i na drzewa.
Korzenie wykopie i posadzę pod drzewa przy drodze. Szczególnie winorośl japońska.
Trzy sosny uschły w lasku więc trzeba je usunąć. W to miejsce posadzę mam ładne 3 buczki niech sobie tam rosną.
Jest ładny jesienią. Te zielone to winorosl japońska.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
eda 14:02, 04 lut 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13862
Dziś u mnie ładnie mroźnie i słonecznie koniec deszczu czytam że też u ciebie męczą przeziębienia jak u mnie nic tylko trochę na powietrze i podziwiać wiosenne wschody zdrówka posyłam
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Kordina 18:23, 04 lut 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6674
ElzbietaFranka napisał(a)
...
Będę wycinała cały winobluszcz na siatce przed domem. Każdego lata go przycinam i rośnie jak szalony. Na początku jak nie rosły szmaragdy to był dobry. Teraz wrasta wszędzie w trawnik, szmaragdy i na drzewa.
Korzenie wykopie i posadzę pod drzewa przy drodze...

Nie wiem jakie masz doświadczenie z wycinaniem winobluszczu, ile on ma lat? Mój przy domu, jak trwał remont i trzeba było dokopać się do fundamentów, żeby je zabezpieczyć i ocieplić, to usuwanie korzeni było tragedią. Tworzyły splątaną sieć na metr w ziemi i z metr szeroką. Do dziś odrastają w kilku miejscach i to jest jedyne miejsce w ogrodzie gdzie używam w maleńkich ilościach bo tylko dolistnie jakiś związek randapu niestety...
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
pestka56 12:21, 05 lut 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5069
Masz dużo pracy przed sobą. Ja też, ale trochę innej. Liście wszystkie jesienią zamietliśmy na rabaty, więc niby okey, ale muszę też trochę usunąć, bo zbyt gruba warstwa. No i mam cięcie traw i bylin, ktore celowo zostawiłam na zimę. Tego jesst sporo. A ja tak naprawdę dopiero dziś czuję się na tyle lepiej, że pójdę do ogrodu.
Jest +5 i świeci słońce.

Buczki to dobry pomysł. Dodadzą różnorodności.

Bożena ma rację w sprawie winobluszczu. Mam podobne doświadczenia. Lata temu posadziłam jakiś NN, bo wydawało mi się dobrym pomysłem, żeby zasłonić kawał pustej ściany. Drań rośnie szaleńczo, ale nie tak jak chciałam. Co roku wojna. Wykopywanie korzeni wiosną, a przez cały sezon muszę dbać by gałęzie nie sięgnęły gruntu, bo idą po ziemi gdzie chcą błyskawicznie tworząc korzenie.
Kilka lat temu kupiłam, trochę ze względu na kolory, 2 odmianowe ze szkółki Clematis (tej w Pruszkowie). Niby z gwarancją, że będą się pięły po murze. Pnie się jeden – winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia) 'Yellow Wall', ktory pięknie przebarwia się na złoto-żółto jesienią. Drugi – winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia) Redwall 'Troki' ani myśli się piąć i zachowuje się jak te twoje na płocie, mimo że dałam mu też linki do wspinania. Za to przebarwia się jesienią na ognisto-czerwono. Po prostu jestem w kropce taki jest piękny. Nie wiem, czy go wywalić zawczasu, zanim będzie tyle problemów co z tym NN.
____________________
Kasia
ElzbietaFranka 23:42, 05 lut 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14669
Ja przytnę do samego dołu pień poleje randapem powinnien skruszeć. Można też soli nasypać. Nigdy nie wykopuje korzeni bo to wysiłek dla mnie a domownicy nie chcą. 3 lata temu scielismy lipę i klona nasypalam soli na pieniek i udało się.

Jeszcze mam.jednego dęba do wycięcia. Bardzo śmieci liśćmi z mączniakiem. Poosadzę w tym miejscu klona. Ma piękne liście.

Też zrobiłam błąd, że się rzuciłam na bluszcze, barwinek. Teraz tępię i sądzę cos innego. Jesienią posadziła rumianke ładnie zimuje.

Oj może coś zrobię w przyszłym tygodniu. Przychodzi ekipa robić zadaszenie nad tarasem więc będę na miejscu z eMem ma być ładna pogoda.
Dzisiaj też było nie źle.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Kordina 01:36, 06 lut 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6674
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja przytnę do samego dołu pień poleje randapem powinnien skruszeć....

Randap z tego co mi wiadomo działa tylko dolistnie a nie doglebowo
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
April 08:38, 06 lut 2025


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11152
Cześć Elżbieto, czytam że i ciebie choroba dopadła. Jakiś armagedon tej zimy. Pewnie za ciepło i nie wymroziło tego co powinno.
Fajny masz ten stawik z rybami, sporo ich. Przeżywają co roku wszystkie?
Nie ustajecie w pracach. Jakie zadaszenie tarasu robicie?
Śmiać mi się chciało jak czytałam że chcesz na rabacie wszystko wysadzić i pogrupować od nowa. Jak to ogrodnik zawsze sobie dodatkową robotę znajdzie
____________________
April April podbija las Mazowsze
ewsyg 10:51, 06 lut 2025


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11819
Elu, masz bardzo dojrzały ogród, drzewa takie duże, tworzą klimat parkowy. Rybki w oczu wyglądają wiosny,przyroda budzi się do życia. Masz nowe plany ogrodowe, aj też. W tamtym roku wysiewałam jeżówkę i ładnie mi wzeszła. Posiałam mix kolorów, może coś w tym roku zakwitnie. Zimowały na dworze, mam nadzieję, ze dały radę. Pozdrawiam i zdrówka życzę.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ElzbietaFranka 13:33, 06 lut 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14669
Kordina napisał(a)

Randap z tego co mi wiadomo działa tylko dolistnie a nie doglebowo



Nie Bożenka Randaph dostaje się do wnętrza rośliny do korzenia i uszkadza cały system rośliny aż do usunięcia. Jak szybko się to stanie to zależy od rośliny i ilości zadanego preparatu.
Ja pieniek smaruje nie rozcieńczonym Randapem.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies