Witam i dziękuję za wpisy.

Kasiu koszę bardzo krótko na 7 cm on odrośnie krzewi się jak chwast.
Kasia nie ma sensu zostawiać bo jak zostawisz to pędy brunatnieją w zimę i na wiosnę trzeba czesać.
Widziałam u moich sąsiadów wrogów mają taki łan na szambie i koszą kosiarką dwa razy do roku zaraz po okwitnięciu on znowu wypuszcza kwiaty i potem cięli w sierpniu.
Ja kosiarką nie za bardzo ale mam takie długie nozyce lub elektryczną maszynkę do żywopłotu i koszę.

Roboty od groma na tej działce dzisiaj zajmowałam się wrzosami wypieliłam, podlałam nawozem do wrzosów i podsypałam korą.

W przyszłym tygodniu zajmę się skalniakiem bo zaczyna się busz roślin i chwastów.

Tego podlewania też mamy duzo. Tuje podlewane kropelkowo ale reszta ręcznie bardzo sucho. Trawa też automatycznie. Róże musza być podlane do ziemi nie na liście.

Kasia ty wiesz, że ta róża pnąca już ma prawie półtora metra przyrostu i dużo pąków kwiatowych.
Kupiłam róże z internetu, ale nie jestem zadowolona bardzo słabo ruszają. Może ten mróz im zaszkodził. Były już z pączkami i te pączki zmarzły.
Ladnie rośnie i zaczyna kwitnąć Claudia Cardinale i Oliwia, ale to drogie róże bezpośrednio z Anglii nie są u nas w szkółkach hodowane. Dostałam bardzo ładnie ukorzenione.
Róża Blu... kupiłam 2 szt. i wypuściły po jednym pędzie.

Wszystkie pokażę jak już będą kwitły tak naprawdę.

Trochę kwiatów jak obiecałam może dzisiaj irysy.
Irys syberyjski - kwitły w tym obficie

cd.





to irys zwykły??? przepiękny kolor, zapach niesamowity, wysoki ponad metr

cd

Poza tym mialam duzo zoltych wodnych iryskow. Jeden z nich.

Przyszłam z rewizytą. Wyciągnęłam się na zielonym dywanie. Leżę. Nie wstaję.
Boski trawnik!

ElzbietaFranka napisał(a)

Trochę kwiatów jak obiecałam może dzisiaj irysy.
Irys syberyjski - kwitły w tym obficie

Witam się ☺Elu widzę u Ciebie oczko i mam pytanie jaką jest powieżchnia lustra wody.Czy trzeba mieć zezwolenie na takie oczko.Pytam bo okazało się że jak em wykarczowal tyły działki moje oczy ujrzały stawk.Od razu miałam myśl aby go powiększyć .Wieczorem zrobię zdjęcie to zobaczysz co z tym można zrobić.

Mirka sa druki zgloszenia w powiatowm.inspekt budow ???? Bo ja skladalam w gminje była tam filia w Prazmowie z Piaseczna, juz zlikwidowana bo bum budowlany przeszedl.
Teraz nowe prawo budowlane i bardziej liberalne wiec musisz sie zapytac lub sprawdzic w internecie.
Szukasz w prawie budowlanym.

ElzbietaFranka napisał(a)

cd

U mnie ten wiciokrzew opanowała okropna mszyca. Pryskałam 3 razy, mszyca niby zdechła ale teraz ponad połowa liści uschła. Wygląda tragicznie. Nie wiem sama czy dać mu szansę czy raczej kierunek ognisko?

Witam Aniu. Kilka razy chcialam napisac doCiebie ale z jakiejs przyczyny nie masz adresu.

Moj wiciokrzew tez na mszyce ktore go uwielbiaja. Jak widzisz jest bardzo duzy i byl kilka razy ciety. Kazdego roku wczesna wiosna go pryskam od mszycy i grzeba bo ma tendencje do lapania maczniaka. Wczesnie wypuszcza liscie.
Pryskam dosyc czesto i obserwuje co mu dolega czy sa szkodniki jak tylko gdzies widze to zaraz pryskam.

Co moge poradzic. Nie rzucaj w ogien. Zrob podstrzyzyny, opryskaj jest taki preparat substrala 2w1 to pomaga przeczetaj w internecie.
Wiciokrzew odbije , szkoda go wyrzucac ma ladny zapach i jak zadbany to efektowny. Jak masz kompost lub obornik rozrzuc do okola i przykryj ziemia.
Moze twojemu brakuje nawozu jest slaby i liscie opadaja.

To tyle. Jak bedziesz miala jakies pytania to napisz cos poradze.