Nie załamuj mnie! Ja właśnie posadziłam buka tricolor i miałam nadzieję na przynajmniej 10 cm/rok Z tego co piszesz to ja nie dożyję czasu kiedy będzie z niego drzewo! U mnie VI klasa ziemi, żółty piach, więc zachowałam prawie wszystkie sosny które zastałam na działce i mam już spore drzewka.
Sosna to drzewo które rośnie wszędzie nawet na skalę zrobi sobie miejsce na swoje korzenie, ale najlepiej rośnie w piachu.
Buki różnie rosną nie załamuje się może to bonsai.
Do 50 metrów na zgłoszenie w starostwie 30 dni przed rozpoczęciem robienia oczka.. Wygoglaj co trzeba robić. Starostwo ma gotowe drugi do wypełnienia (oświadczenie o dysponowaniu nieruchomością,druk zgłoszenie) i pisza co trzeba (mapka, wypis, opis). Zgłoszenie wazne chyba teraz 3 lata.
Juz odpisalsm Mirce odnosnie oczka co 4 lata temu trzeba bylo zrobic wlasnie na zgloszenie, ale w międzyczasie zmienilo sie prawo budowlane wiec pokecilam Mirce aby sie zapytala w starostwie. Zazwyczaj wszystkie druki sa do wydrukowania z strony starostwa. Wtedy bylo zgloszenie do 25 m teraz jak piszesz 50 m2.
Ja dla swietego spokoju robilam zgloszenia na kazda duperele, aby sie nikt nie doczepil.
Bylam dzisiaj na spacerze z moim dzieckiem w Lazienkach jest nowa szata kwiatowa. Jak zwykle bardzo ładna foty wieczorem.
Jade zaraz na wies podlewac jutro upal i zobaczyc czy ryby plywaja.
Z piatku na sobote byl wlaczony filtr pekla rura i wyplynelo nam pol oczka wody.
Ema klał ze drzewa sie ruszaly a ryby po dnie szorowaly ze strachu.
Cos zle podlaczyl bylo za duze cisnienie i peklo, ale facet nigdy sie nie przyzna do wlasnej glupoty tylko obwinia wszystkich do okola.
Mnie sie tez dostalo, ale mam to w nosie. Bo jak bym sie odezwala to nie wiem co by bylo. Dopompowal swiezej wody i mu przeszlo.
Milus piszesz o tych zoltych berberysach, o tak ale one nie powinny rosnac na sloncu zdarza sie, ze slonce je parzy i listki brunatnieja.
W tym miejscu u mnie slonce swieci do 11.oo. Mam dwa krzaki w cieniu ale msja wtedy kolor troche ciemnjejszy. To jest tak jak z źurawksmi.
Odnosnie tych jalowcow jeszcze w tym roku nie bede ciela. W tym miejscu rosna 3 sezon wiec dopiero w tym roku ruszyly z kopyta. Posadzilam je aby oslonic od wistru roze jak kwitna.
Na osiedlu rosna takie jalowce maja juz po 3 metry spodobaly mi sie i posadzilam u siebie.
Ciac bede ale w przyszlym roku. W tym miejscu musze małe przemeblowanie zrobic.
Admiralki przesune blizej kraweznika. Mam tam tez modrzewia ktory obmarzl sa z nim same klopoty czesto czerwce go oblegaja i wywalam go.
Wsadze jakiegoc iglaka na pniu nie chce lisciastego bo w zwirze trzeba odkurzac te liscie.
Tak sie rozpisalam o zoltych berberysach a sa tez admiraly ktore uwielbiam.