U mnie z kolei po kretach i zacienieniu tez dosiewka. Ale my tak nie dbamy o trawnik, rosnie dziko, ale biorąc pod uwagę, że nie robimy nic, żadnych zabiegów i tak jest niezły. Będę mlecze tylko ręcznie wydziabywać, bo z kurdybankiem już się poddałam

Fajny plan a kanciki boskie, ja muszę jakies dechy przykładac, bo mi fale wychodzą

Zmotywowałas mnie żeby dziś iść zrobić kanciki, o ile padać nie będzie


Edit. Deszczyk siąpi, ale zobaczę,może wyjdę

Jak się zrobi kanciki to od razu jakby ogrod wysprzątany

Kancik elegancki zrobiłaś

Utrzymanie nienagannego trawnika to walka... taka trochę bez sensu bo przecież w jego miejscu mogłoby być mnóstwo pięknych prawie bezobsługowych rabat a trawnik tylko jako mały dodatek w postaci ścieżek lub małych placyków. Niestety mój eM nie pozwala tykać areałów trawnikowych i ja tylko podstępem uszczykuje sobie po troszkę pod nowe rabaty. Udaje mi się utrzymywać trawnik w dość dobrej kondycji choć opóźnienie sezonu w tym roku dało mu popalić ale myślę, że się w pełni zazieleni jak słonko w końcu wyjdzie i będzie pow. 15 stopni.

Irenko, Twój trawnik jest fajny, komponuje się z takim trochę leśnym założeniem (tak mi się Twój ogród przez te wielkie drzewa kojarzy )

No właśnie tylko nie mam kiedy przekopać tego nowego poletka bo w pracy siedzę a jak wrócę to zimnica mnie przegania do domu. Wymyśliłam dzisiaj, że może jakieś ciski bym tam wsadziła takie kolumnowe i mocno bym je cięła. Kulki buksowe odpadają, cisowe tez bo je stipy zakryją a chcę jakiś zimozielony akcent. Rabata obok wygląda tak:



Sterczą tylko dwa buksowe stożki i dwie trzmieliny na pniu i nie wiem co dać na tej nowej części rabaty, czy cisy będa pasować, takie sterczące spomiędzy stip i jeżówek? (te prostokąty zielone to kolumnowe cisy). Czy jednak iść w trzemiliny na pniu ub stożki budkowe/cisowe jako kontynuacja istniejącej rabaty?



A co do kancikowania, ja rozpinam na dwóch palikach sznurem i lecę półksiężycem wzdłuż sznurka, jak gdzies falka wyjdzie poprawiam a na końcu wyrównuję nożycami (matko jak to napisałam wydaje mi się niedorzeczne, że tyle roboty z tym trawnikiem, żeby elegancko wyglądał).

Dzięki Ewo
Tak myślę, do naszego ogrodu pasuje.
Ale spryciula jesteś, po kawałeczku, zmniejszasz eMowi pracę