U mnie zimują albo w kotłowni, tam jest ciepło ale ładnie zawsze przetrwały, no i ostatnio w pomieszczeniu nieużytkowym w domu (w niewyszykowanym pokoju) 17 stopni w największe mrozy.
Piękne ma liście. Dwa pozostałe nabytki też ciekawe. Tego Little Woody widziałam na żywo w ogrodniczym. Ciekawa jestem jak się będzie zachowywał po latach.
Limki szałowe!!! Rozchodniki i jeżóweczki też miodzio
Dziwaczki i tytonie też robią fajną robotę!
Solinę wypatrzyłam, ładnie pnie się i kwitnie, moje niebieskie klematisy też pędzą
Cieszę się, że Ci się podobają te moje hortensje
Niestety wakacje zakończyły się przedwcześnie za sprawą tego ochłodzenia w połowie sierpnia ale za to ogrody podlane ładnie odżyły
Little Woody jest karłowy, więc fajnie bo nie trzeba wielkiej przestrzeni
Info z neta :
"Liście przechodzą kolorystyczną metamorfozę, młode listki są czerwonawe i błyszczące, starsze - zielononiebieskie i matowe,
a jesienią przebarwiają się na piękny żółty kolor. Są gęsto osadzone na pędach, mają sercowaty kształt i delikatnie się marszczą."
Terenu mojego nie ogarniasz, to chyba muszę lepiej zdjęcia podpisywać