Witaj. Ale macie przeprawy z tym urzędem, nie zazdroszczę....Nie wiadomo co robić i jak to wszystko ogarniać.
My na szczęście już na swoim, nie trzeba myśleć o comiesięcznym czynszu. Zamówiłam drzwi wewnętrzne - 7par - DRE Auri w bieli.
Dziewczyny pozdrowione, Twoich chłopaków pozdrawiamy również. Twoje anioły przypominają mi o Tobie
Boguniu cieszę się, że mnie odwiedziłaś Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Jak tam wykańczanie domku?
Na temat urzędu nie chce mi się gadać. Po niedzieli idę do prawnika, mam namiar na takiego, który się takimi sprawami zajmuje. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Buziaki!!
Ewciu taka kula tylko wisi na moim niebie
Wszystko wokół budowlane, a moja i dwie sąsiada ZE, w studium mieszkaniowe a w projekcie planu ZE.
Niby można na zezwolenie takiego Holendra, ale w tym się mieszkać nie da. Przenocować raz za kiedy owszem, ale na stałe nie. Miałam taki domek nad jeziorem i to raczej odpada.
Justysiu już nie wiem co robić i gdzie pisać, chyba tylko u nas taki opór. To jest jakieś nienormalne.
Cieszę się ogromnie, że już mieszkacie! Czytałam o drzwiach, podglądam Cię po cichutku
Tęsknię za gliną, chyba kupię znów piec
Buziaki, chłopcy dziękują!