Przyszłam Rosa obejrzeć Twoje czarne bzy

Ale zostałam na dłużej

Interesująco pokazałaś we wątku jak powstaje Twój ogród.Lubię takie opowieści.
Pokazuję też u mnie jak ogród się zmieniał wraz z latami.Trwało to długo.Byliśmy cierpliwi.Rok po roku działaliśmy.
W któryś dzień wstawię zdjęcia moich sadzonek jak rozmnażałam dla siebie,dla rodzinki,dla znajomych

Wiecznie miałam doniczki na schodach
Liczę na pokazanie czarnych bzów
Lawa znalazła u Was dobry dom.Szkoda tych psin ze schronisk.
Serdeczności zostawiam
Ania