Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród za grosze

Ogród za grosze

inka74 08:26, 04 mar 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Rosa napisał(a)

a wiesz, że ja już piję kawę w ogrodzie?

Szalona Ja tylko rano wyściubiam nosa zobaczyć czy coś rośnie. Korci mnie cięcie hortek i katalp ale wiem, że za wcześnie. Jeszcze u mnie mrozy zapowiadają i krokusów ani odrobiny nie widać nie mówiąc o kwitnącej forsycji. Sprzątnę tylko to co lata po ogrodzie. Może za tydzień ruszę bardziej ogrodowo.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Rosa 08:56, 04 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Aniaaa - Aniu wybrałaś bardzo piękną odmianę, rośnie do 3 m wysokości i ma pokrój kolumnowy. Stworzy Ci kontrastującą bordową plamę na tle zieleni. Ale musisz uważać bo to jednak krzew a nie drzewo, koniecznością będzie wycinanie bocznych gałęzi i może strzyżenie po kwitnieniu by utrzymać ładny pokrój.
Mnie bardziej zależało na liściach. Wybrałam te z delikatnymi ząbkowanymi brzegami przypominające liście klona japońskiego. Pisałam, że będę z nich robić niwaki bo znakomicie się do tego nadają. Jeśli niwaki się nie sprawdzą wtedy będę obcinała niższe gałązki i zrobię z nich drzewka z płaską koroną. Ot taki mój kaprys, mam dziwny gust i inne wymagania .
Kocham wszystkie rośliny i podziwiam, ale jak między wierszami pisałam, część z nich w moim ogrodzie nigdy nie zagości mimo, że są modne i 9/10 ogrodów ogrodowiskowych je ma . Stały się dla mnie zbyt pospolite a ja lubię osobliwości, rośliny rzadsze i inne i przez to dla mnie ciekawsze . A jeśli będę twórcom ich kształtów ...... chyba poczuję się artystom .
Jestem pewna, że dokonasz dobrego i słusznego wyboru.
Rosa 09:04, 04 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
inka74 napisał(a)

Szalona Ja tylko rano wyściubiam nosa zobaczyć czy coś rośnie. Korci mnie cięcie hortek i katalp ale wiem, że za wcześnie. Jeszcze u mnie mrozy zapowiadają i krokusów ani odrobiny nie widać nie mówiąc o kwitnącej forsycji. Sprzątnę tylko to co lata po ogrodzie. Może za tydzień ruszę bardziej ogrodowo.

Hortki przycięłam, patyki ukorzeniam .
Nożyk do kancików musiałam wypróbować i na tym stop.
Trawy, tylko te troszkę podcięłam porządkowo co wyglądały niechluje. Ostateczne cięcie zostawiam jak ruszą i zobaczę zielone ździebełka.
A tak ogólnie to tu ciachnę, tam skubnę, tam podgrabię, ówdzie wyrwę i podetnę. Robię z doskoku. Muszę się oszczędzać .
09:49, 04 mar 2017
Nigdy nie patrzyłam na to,że coś jest modne w ogrodzie albo coś jest passe. Dla mnie nie istnieje coś takiego jak moda w ogrodzie. Rośliny to nie ciuchy Nie można tak do nich podchodzić.Jak przestaną być modne (bo co to znaczy w tym przypadku modne) to pod topór? Więc zgadzam się z Tobą w pełni Ewo.
Podoba mi się jakaś roślina i ją kupuję I tak jest z bzami czarnymi.Już od jakiegoś czasu ten wrzecionowy Black Tower siedzi mi w głowie.
Ja sporo krzewów przycinam,w zasadzie wszystkie to i bez czarny będzie też ciachany.
Będę podglądać jak razisz sobie ze swoimi
horcia 11:24, 04 mar 2017


Dołączył: 18 paź 2014
Posty: 558
Kawa w ogrodzie to jest TO, żeby jeszcze ten wiatr odpuścił
____________________
horcia Rewolucje w ogrodzie
Rosa 11:49, 04 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Aniaaa napisał(a)
Nigdy nie patrzyłam na to,że coś jest modne w ogrodzie albo coś jest passe. Dla mnie nie istnieje coś takiego jak moda w ogrodzie. Rośliny to nie ciuchy Nie można tak do nich podchodzić.Jak przestaną być modne (bo co to znaczy w tym przypadku modne) to pod topór? Więc zgadzam się z Tobą w pełni Ewo.
Podoba mi się jakaś roślina i ją kupuję I tak jest z bzami czarnymi.Już od jakiegoś czasu ten wrzecionowy Black Tower siedzi mi w głowie.
Ja sporo krzewów przycinam,w zasadzie wszystkie to i bez czarny będzie też ciachany.
Będę podglądać jak razisz sobie ze swoimi

No będziemy razem obserwować i mam nadzieję podziwiać, co nam z tych bzów wyjdzie .
Rosa 12:01, 04 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
horcia napisał(a)
Kawa w ogrodzie to jest TO, żeby jeszcze ten wiatr odpuścił

Masz rację z tą kawą, w takim razie przerwa na nią .
Hm... no chyba na kawkę zasłużyłam, bo już troszkę zrobiłam
druga mała rabatka ciut uprzątnięta


kolejny kancik poszedł pod nóż.
Te kanty to chyba wymyślił jakiś szalony angielski ogrodnik ;P. Mógł jeszcze wymyślić łatwiejszy sposób ich robienia.


Ubiegłoroczne sadzonki róż ładnie przetrwały zimę w piwnicy.


no i moje maluszki na skale wulkanicznej . Dopiero zauważyłam, że sasanka się zaplątała w rojniku.

Rosa 12:06, 04 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
no i hortensje w wodzie i w ziemi pod butelką

Aurelllia 12:28, 04 mar 2017


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Rosa extra Ci te kanciki idą biorę przykład z Ciebie i niedługo ten szpadelek kupuje, a na razie śmigam z grabiami i tez rabaty ogarniam
____________________
Aurelia Ogrodowe kreacje, Wizytówka
12:31, 04 mar 2017
Fajny ten Twój kamyczek
Sasankę spróbuj wysadzić z rojnika bo przydusi go z czasem a też i dla niej za mało miejsca będzie w takiej dziurce bo ona palowo się korzeni.
Do kancików są specjalne maszyny co wycinają darń.
Ja też śmigam szpadelkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies