o jak się opijemy tymi flaszkami to zabawa będzie na całego nawet woda może okazać się ciepła ..... co prawda mojej wymarzonej piwniczki win nie mam, ale jak nam zabraknie to winko się znajdzie

Jak zbraknie to się zaczaimy do Danusiowego barku , w końcu daleko nie ma

Kurcze..... ale u mnie wieje, obym nie musiała na balkonie skrzynek z wrzosami trzymać, co by nie odleciały

W centrum już spokojniej. Właśnie Ania Monteverde pisała, że u niej też wieje. A czytałam na onecie, że pod Bydgoszczą przeszła trąba powietrzna

tu tez wieje ! miejmy nadzieję, że nie poprzestawia za bardzo ogrodu.....

a co do Danusinego barku to ja nie wiem...Kropka pilnuje

Z tym wiatrem,co ja mam mówić?Wieczorem pod wiatr ujść nie mogłam.Od Jamna do mnie prosta droga,jak się wiatr na Bałtyku rozdokazuje, w Jamnie się poślizga i hyc na mój balkonik.Dobrze,że nowe okna wstawione,może mi z futrynami nie odlecą.

o rany!!! ja mam siostrę w Bydgoszczy !!!!

co to się wyprawia z tą pogodą........szok

Haniu, a jak ja marzę aby w czasie sztormu w Mielnie być ! teraz tam musi być obłędnie! ehhh a jak przyjadę to będzie znowu morze spokojne jak jezioro ;/

anula_wn napisał(a)

tu tez wieje ! miejmy nadzieję, że nie poprzestawia za bardzo ogrodu.....

a co do Danusinego barku to ja nie wiem...Kropka pilnuje

Kropkę przekupimy