Gabi , masz rację ! zima jest piękna poza miastem pamietam jak wyjeżdżałam w góry zimą ..... zawsze zachwycały mnie widoki (nigdy też nie myślałam jakie problemy się z tym wiążą )

Anula, to tez jesteś pozasypywana śniegiem, pewnie dzisiaj jeszcze bardziej ?
bardzo fajne fotki, zima tez ma ten swój urok...

Marzenko, ja lubię zimę ! serio serio o ile rano nie jadę na spotkanie i nie muszę się zmagać z odśnieżaniem....
jest pięknie, biało, jasno!
dzisiaj dopadało, ale nie aż tyle.... wczoraj odśnieżyłam i dzisiaj już nie ma tyle pracy! zobaczymy rano, ale co tam - jutro sobota, mąż w domu to potańczy z szuflą

Tak, zima jest fajna, szczegolnie poza miastem, jesli jest swiezy snieg, bialutki.
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ok 17-ej padal deszcz. Odwilz idzie, wiosna idzie, koty u sasiadow sie marcuja

Anula fajna zima u Ciebie. My wczoraj lepiliśmy bałwana, a dziś walka z wodą. Śnieg nie ma gdzie topnieć i trochę wody weszło nam do piwnicy.

Sebek napisał(a)

Projektantka za płotem to świetna sprawa
Tylko nie wiadomo jakie realizacje robi i czy robi to dobrze. No chyba że mieszkasz przed Danusią
Tuje to fajna sprawa jeśli masz za płotem ruchliwą ulicę i niepotrzebnych gapiów. Jeśli uważasz, że już dość Cię zakryły to możesz je zrównać - efekt będzie na pewno fajny.
Ciurkadełko masz super fajne

Anulko, spodobał mi się ten komentarz. Takiej Sąsiadki zazdroszczę. Lustro też swoje robi. Piękna hortensja, a ja dążę do ogrodu hortensjoworóżanobukszpanowego. Pozdrawiam!

Witaj Anulko

Piękna ta wiosna na parapecie

Witam moich gości !

nie było mnie kilka dni, byliśmy bez internetu (!) zupełnie oderwani od świata
dopiero nadrabiam co nieco ....

Boćku, zima ma tylko urok za miastem (najpiękniejsza jest w górach)
śnieg pomału topnieje - zsunął nam się z dachu jak nas nie było i zawalił schody....
a mój kot tak okropnie lnieje, że faktycznie wiosna idzie !

Nesko, ja się obawiam wiosny.... zima minie i zacznie nam też zalewać piwnicę... albo trzeba się będzie przyzwyczaić, albo....sama nie wiem ! bo 100% metody nie ma na uszczenienie

Weroniko, witam w moich skromnych progach ! sąsiadka to mój skarb a ogród ciągle w fazie planów i zmian....

oooo, Joanka w międzyczasie zawitała ! witam Cię po długiej przerwie

I ja gorąco pozdrawiam, już na zawsze powrócona